SKOK nadal bez licencji na bank

Już ponad trzy lata Krajowa Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo- -Kredytowa czeka na licencję bankową. I nic nie zapowiada, że szybko ją dostanie

Publikacja: 17.01.2008 00:45

SKOK nadal bez licencji na bank

Foto: Rzeczpospolita

Komisja Nadzoru Finansowego zapoznała się wczoraj z kolejnymi dokumentami złożonymi przez instytucje, które chcą koniecznie mieć bank. Nie wydała jednak żadnej decyzji, a sprawą licencji na Bank Oszczędnościowo-Kredytowy zajmie się znów na posiedzeniu 5 lutego. Z naszych informacji wynika, że nie należy raczej liczyć na zakończenie tej ostatniej sprawy już za trzy tygodnie. KNF prawdopodobnie poczeka z wydaniem decyzji w sprawie bankowej licencji na rozwiązanie kwestii nadzoru nad wszystkimi spółdzielczymi kasami oszczędnościowo-kredytowymi (SKOK). Bardzo możliwe jest to, że kasy trafią wreszcie pod skrzydła Komisji Nadzoru Finansowego. Dziś żaden z państwowych urzędów ich nie kontroluje, jak to się dzieje w przypadku np. banków czy ubezpieczycieli.

O zgodę na prowadzenie banku starają się wspólnie Krajowa Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa, Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych i Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych. Po co im bank? Głównie po to, żeby nie korzystać z usług innych banków i nie płacić im wysokich prowizji. Lepiej mieć we własnej grupie bank, który umożliwi tanie rozliczenia. Same kasy miałyby też obowiązkowo z tym bankiem współpracować.

Przeciwni takiej inicjatywie byli szefowie niektórych lokalnych kas, np. Marek Rosiński, prezes kasy z Wrześni. Nie chciał banku, bo twierdził, że będzie on dla niego poważną konkurencją.

Analizowanie wniosku z prośbą o licencję bankową, które trwa już ponad trzy lata, to swoisty rekord na polskim rynku. Zdarzało się w przeszłości, że niektóre instytucje też tak długo czekały na zgodę, ale postępowanie przedłużało się wyłącznie z ich winy, np. zawieszały je lub przerywały.

Dlaczego więc Krajowa SKOK i jej dwie inne spółki tak długo czekają? Ani przedstawiciele Komisji Nadzoru Bankowego, ani Komisji Nadzoru Finansowego (która przejęła obowiązki tej pierwszej 1 stycznia 2008 r.) nie wypowiadają się na ten temat, tłumacząc, że „postępowanie jest w toku”.

Nieoficjalnie się mówi, że KNF ma zastrzeżenie do pochodzenia kapitału założycielskiego banku (nie może on pochodzić z pożyczki lub kredytu ani ze źródeł nieudokumentowanych) oraz rękojmi właścicieli. Według prawa bankowego „założyciele oraz osoby przewidziane do objęcia w banku stanowisk członków zarządu, w tym prezesa, dają rękojmię ostrożnego i stabilnego zarządzania bankiem”. Chodzi o osoby, które dziś kierują spółkami SKOK, a kiedyś zasiadały w radzie nadzorczej Wielkopolskiego Banku Rolniczego – WBR upadł przed sześcioma laty.

Komisja Nadzoru Finansowego podnosi również kwestię braku przejrzystości SKOK.

Komisja Nadzoru Finansowego zapoznała się wczoraj z kolejnymi dokumentami złożonymi przez instytucje, które chcą koniecznie mieć bank. Nie wydała jednak żadnej decyzji, a sprawą licencji na Bank Oszczędnościowo-Kredytowy zajmie się znów na posiedzeniu 5 lutego. Z naszych informacji wynika, że nie należy raczej liczyć na zakończenie tej ostatniej sprawy już za trzy tygodnie. KNF prawdopodobnie poczeka z wydaniem decyzji w sprawie bankowej licencji na rozwiązanie kwestii nadzoru nad wszystkimi spółdzielczymi kasami oszczędnościowo-kredytowymi (SKOK). Bardzo możliwe jest to, że kasy trafią wreszcie pod skrzydła Komisji Nadzoru Finansowego. Dziś żaden z państwowych urzędów ich nie kontroluje, jak to się dzieje w przypadku np. banków czy ubezpieczycieli.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku