Domy maklerskie mają się coraz lepiej

Liderem znów jest DM Banku Handlowego. Z czołówki wypada UniCredit CA IB, które traci dystans do najlepszych

Publikacja: 05.08.2009 05:17

Daleko do rekordu z 2007 r. W tym roku średnie miesięczne obroty to 25,8 mld zł, dwa lata temu były

Daleko do rekordu z 2007 r. W tym roku średnie miesięczne obroty to 25,8 mld zł, dwa lata temu były na poziomie 40 mld zł.

Foto: Rzeczpospolita

– Na rynku jest lepiej, niż spodziewaliśmy się jeszcze pół roku temu. Daleko co prawda do obrotów z 2007 roku, ale wydaje się, że najgorsze już za naszą branżą – mówi Witold Stepień, prezes DM Banku Handlowego. Broker, podobnie jak w I półroczu, również w lipcu pośredniczył w największej liczbie transakcji (12,3 proc. udziału w obrotach na rynku akcji). Na drugim miejscu znalazł się DM BZ WBK (11,2 proc.), a trzecie z zaledwie 10-proc. udziałem zajął ING Securities.

W ostatnich miesiącach wzrost w giełdowych obrotach zanotowały domy maklerskie obsługujące drobnych inwestorów, takie jak DI BRE, CDM Pekao czy DM BOŚ. Obsługa indywidualnych klientów jest dla domów maklerskich najbardziej rentowna.

Coraz gorzej na tle konkurencji prezentuje się UniCredit CA IB. Udział brokera, obsługującego podobnie jak DM Banku Handlowego klientów instytucjonalnych w giełdowych obrotach systematycznie spada (w lipcu

5 proc. na rynku akcji). W całym 2008 r. był on na poziomie 8,19 proc. Prześcignął go nawet należący do tej samej grupy kapitałowej CDM Pekao, który obsługuje tylko indywidualnych inwestorów. – W czasie, gdy na rynku były duże transakcje IPO, wszystkie instytucje musiały utrzymywać dobre stosunki z UniCredit. Dziś tego magnesu nie ma – mówi przedstawiciel jednego z brokerów.

Zmieniona została też polityka informacyjna. Na wniosek UniCredit CA IB od maja dane dotyczące udziału w obrotach na GPW podawane są na poziomie całej grupy, w której skład oprócz dwóch wspomnianych wchodzą trzej inni brokerzy: DM Pekao, HVB i UniCredit. W sumie dało to w lipcu 11,6 proc. całego handlu na GPW, tego trzymają się jej przedstawiciele.

– Należy patrzeć na udziały skonsolidowane całej grupy UniCredit w obrotach na warszawskiej giełdzie. One nie spadają i wciąż są na wysokim poziomie – tłumaczy Tomasz Bardziłowski, wiceprezes UniCredit CA IB Polska. – Mniejszy udział części instytucjonalnej może wynikać z tego, że dokonujemy mniejszej liczby transakcji na rachunek własny – dodaje Tomasz Bardziłowski.

Broker liczy na ożywienie na rynku ofert pierwotnych, który był zawsze źródłem wysokich zysków. Na GPW w tym roku udało się jednak przeprowadzić tylko jedną dużą ofertę IPO. Była nią sprzedaż poprzez DIBRE akcji Bogdanki za 528 mln zł.

– Na rynku jest lepiej, niż spodziewaliśmy się jeszcze pół roku temu. Daleko co prawda do obrotów z 2007 roku, ale wydaje się, że najgorsze już za naszą branżą – mówi Witold Stepień, prezes DM Banku Handlowego. Broker, podobnie jak w I półroczu, również w lipcu pośredniczył w największej liczbie transakcji (12,3 proc. udziału w obrotach na rynku akcji). Na drugim miejscu znalazł się DM BZ WBK (11,2 proc.), a trzecie z zaledwie 10-proc. udziałem zajął ING Securities.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli