Eureko dostanie gotówkę

Konflikt z holenderskim eureko ma być rozwiązany pieniędzmi z PZU. Ubezpieczyciel już przygotowuje się do tej transakcji, tak by zmniejszyć jej efekt na rynek walutowy

Publikacja: 16.09.2009 04:49

Holenderski inwestor ma być spłacony z pieniędzy polskiego ubezpieczyciela. Na koncie PZU jest 11,8

Holenderski inwestor ma być spłacony z pieniędzy polskiego ubezpieczyciela. Na koncie PZU jest 11,8 mld zł niepodzielonych zysków. ?

Foto: Rzeczpospolita

– Wszystkie ważne punkty porozumienia zostały już uzgodnione – mówi osoba związana z Ministerstwem Skarbu. – Należy jednak pamiętać, że po obu stronach ścierają się silne grupy interesów, które mogą przeszkodzić w jej podpisaniu – dodaje.

Jeśli prawnicy zgodzą się na ostateczną wersję porozumienia, to do jego podpisania może dojść w końcu przyszłego tygodnia. – Na walnym zgromadzeniu PZU 25 września powinno być już wszystko jasne. Państwo odzyska kontrolę nad tą spółką, a Eureko dostanie gotówkę. Ma to być autentyczny sukces obu stron konfliktu. Polska uniknie odszkodowania – dodaje nasz rozmówca. Sam dokument, który ma szansę zakończyć ośmioletni spór o kontrolę z akcjonariuszem największej firmy ubezpieczeniowej w Polsce, będzie musiał być jeszcze zaakceptowany przez władze Eureko i polski rząd. Ani resort skarbu, ani holenderski inwestor nie chcieli komentować naszych informacji.

Według naszego rozmówcy priorytetowym warunkiem ugody jest docelowo wyjście kapitałowe Eureko z PZU. W zamian za gotówkę Holendrzy mają się zgodzić na rezygnację z obietnicy zakupu od rządu dodatkowego pakietu akcji PZU (21 proc.). Pieniądze na spłatę Eureko mają pochodzić wyłącznie z dywidendy z zysku i z kapitałów polskiego ubezpieczyciela. PZU nie wypłacał dywidendy od trzech lat. Na kapitałach zapasowych spółka zgromadziła już 11,8 mld złotych (relatywnie łatwo może tę kwotę pozyskać, sprzedając obligacje skarbowe).

W warunkach ugody ma się znaleźć również zapis o upublicznieniu akcji spółki. – Nie podany będzie jednak żaden konkretny termin wprowadzenia PZU na giełdę – twierdzi nasz rozmówca. To właśnie poprzez giełdę Eureko miałoby w przyszłości sprzedać swój 33-proc. pakiet akcji towarzystwa i ostatecznie wycofać się z Polski.

Według informacji „Rz” banki inwestycyjne pracujące w tym procesie (Nomura dla Skarbu Państwa, a JP Morgan dla Eureko) uzgodniły już wspólną wycenę spółki. W ugodzie nie znajdzie się natomiast nic poza uzgodnionymi warunkami finansowymi. Nie będzie w niej zatem zapisów np. o oddaniu Rabobankowi (akcjonariusz holenderskiego inwestora) pełnej kontroli nad polskim Bankiem Gospodarki Żywnościowej (Rabobank ma obecnie 59 proc. akcji BGŻ).

– To wykluczone. Nie ma takich dodatkowych transakcji – zapewnia nasz rozmówca.

PZU przygotowuje się już do wypłaty miliardowej dywidendy. Według informacji „Rz” firma negocjuje umowę z bankami, które miałyby odkupić od niej obligacje skarbowe. Do najaktywniejszych graczy na rodzimym rynku długu należą BRE, Handlowy i Pekao. Michał Witkowski, rzecznik ubezpieczyciela, mówi, że żadnych tego typu umów spółka jeszcze nie podpisała. Informacji o umowie nie chcą komentować również banki.

– Gdyby PZU postanowiło od razu sprzedać obligacje skarbowe o wartości 12 mld zł, wywołałoby to zmniejszenie popytu na nowe papiery skarbowe, a to byłaby ewidentna szkoda dla Skarbu Państwa – mówi „Rz” Stanisław Gomułka, główny ekonomista Business Centre Club. Dlatego jego zdaniem potrzebne jest zawarcie przez ubezpieczyciela porozumienia zabezpieczającego z bankami. Mogłaby to być umowa kredytu pod zastaw obligacji lub sprzedaż ich poza rynkiem na przykład kilku bankom.

Prawdopodobna wypłata pieniędzy dla Eureko oznacza też presję na kurs złotego. Sugestie, że ma to niekorzystny wpływ na notowania złotego, pojawiały się ostatnio w analizach zagranicznych banków.

– Zagraniczny akcjonariusz może otrzymać równowartość blisko miliarda euro. Przekładając tę wartość bezpośrednio na rynek walutowy, faktycznie należy się spodziewać spadku kursu złotego – mówi Jacek Wiśniewski, główny ekonomista Raiffeisen Bank Polska. Zaznacza jednak, że zwykle przy tak dużych płatnościach wykorzystywane są różne źródła dewiz, co zmniejsza wpływ na zachowanie rynku.

– Wszystkie ważne punkty porozumienia zostały już uzgodnione – mówi osoba związana z Ministerstwem Skarbu. – Należy jednak pamiętać, że po obu stronach ścierają się silne grupy interesów, które mogą przeszkodzić w jej podpisaniu – dodaje.

Jeśli prawnicy zgodzą się na ostateczną wersję porozumienia, to do jego podpisania może dojść w końcu przyszłego tygodnia. – Na walnym zgromadzeniu PZU 25 września powinno być już wszystko jasne. Państwo odzyska kontrolę nad tą spółką, a Eureko dostanie gotówkę. Ma to być autentyczny sukces obu stron konfliktu. Polska uniknie odszkodowania – dodaje nasz rozmówca. Sam dokument, który ma szansę zakończyć ośmioletni spór o kontrolę z akcjonariuszem największej firmy ubezpieczeniowej w Polsce, będzie musiał być jeszcze zaakceptowany przez władze Eureko i polski rząd. Ani resort skarbu, ani holenderski inwestor nie chcieli komentować naszych informacji.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli