Wyższe stawki VAT, reform wciąż brak

Premier Donald Tusk nie wyklucza kolejnych podwyżek VAT

Publikacja: 04.08.2010 02:35

Wyższe stawki VAT, reform wciąż brak

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Stało się to, co szef rządu zapowiedział w piątek: od stycznia przyszłego roku na trzy lata większość stawek VAT wzrośnie o 1 pkt proc. Na płody rolne stawka VAT wzrośnie co prawda o 2 pkt proc., ale za to np. na chleb i wędliny spadnie o 2 pkt proc. Podnoszeniu podatku na artykuły żywnościowe sprzeciwiał się wicepremier Waldemar Pawlak.

– Przepraszam za to, że czasami takie decyzje trzeba podejmować, ale rzeczywiście innego wyjścia nie było – oznajmił po wczorajszym posiedzeniu rządu premier Tusk. Jego zdaniem wzrost podatku oznacza dla „przeciętnej polskiej rodziny dzienne obciążenie wyższe o kilkanaście groszy”.

Premier nie wyklucza kolejnych podwyżek stawek podatku od towarów i usług, jeśli polski dług w 2012 lub 2013 r. będzie niebezpiecznie szybko rósł. Gdyby tak się stało, to według informacji „Rz” od lipca 2011 r. VAT znów wzrośnie o 1 pkt proc., a jeśli sytuacja nadal będzie zła, o kolejny 1 pkt proc. od 1 lipca 2012 r.

Zmiany stawek VAT, które wymagają teraz akceptacji parlamentu, są elementem przyjętego wczoraj przez rząd wieloletniego planu finansowego państwa na lata 2010 – 2013.

Zakłada się w nim również przyspieszenie prywatyzacji, w tym sprzedaż pakietów akcji

PKO BP i PZU, oraz zastosowanie tzw. reguły wydatkowej, która tylko w 2013 r. ma przynieść 3 mld zł oszczędności i sprawić, że dług nie przekroczy poziomu 55 proc. PKB.

Ekonomiści wskazują, że politycy podnoszą stawki VAT, ale unikają cięcia wydatków. Tymczasem, gdyby rządy od 1999 r. wdrażały swe programy reform finansów, budżet, jak wynika z szacunków „Rz”, zaoszczędziłby od tamtej pory ok. 74 mld zł.

– W ciągu ostatniej dekady Polska miała dwa okresy relatywnie wysokiego wzrostu gospodarczego. Oba zmarnowaliśmy. Teraz naprawa finansów będzie dużo trudniejsza – mówi Jerzy Hausner, były wicepremier i minister gospodarki.

VAT

Stało się to, co szef rządu zapowiedział w piątek: od stycznia przyszłego roku na trzy lata większość stawek VAT wzrośnie o 1 pkt proc. Na płody rolne stawka VAT wzrośnie co prawda o 2 pkt proc., ale za to np. na chleb i wędliny spadnie o 2 pkt proc. Podnoszeniu podatku na artykuły żywnościowe sprzeciwiał się wicepremier Waldemar Pawlak.

– Przepraszam za to, że czasami takie decyzje trzeba podejmować, ale rzeczywiście innego wyjścia nie było – oznajmił po wczorajszym posiedzeniu rządu premier Tusk. Jego zdaniem wzrost podatku oznacza dla „przeciętnej polskiej rodziny dzienne obciążenie wyższe o kilkanaście groszy”.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli