Świat pod lupą MFW

Kłopoty lidera

Wzrost gospodarczy USA spowolnił i będzie niższy niż pierwotnie przewidywane 3 proc. Aktualne prognozy mówią już tylko 2,75 proc. wzroście PKB. Spadek popytu krajowego, wysokie bezrobocie oraz ciągle nierozwiązane problemy na rynku hipotecznym wymieniane są jako główne powody osłabienia największej gospodarki świata. Sytuację dodatkowo komplikuje ogromny deficyt finansów publicznych. Z tego powodu Waszyngton ma związane ręce i bardzo ograniczone działania. Sam jest przy tym w niewiele lepszej sytuacji. W zeszły piątek doszło w końcu do porozumienia między demokratami oraz republikanami co do wysokości cięć budżetowych. Po długich negocjacjach strony zgodziły się na kwotę w wysokości 38,5 dol.

- Stany Zjednoczone są jedyna wysokorozwiniętą gospodarka, która zakłada wzrost deficytu finansów publiczny w 2011 roku. Amerykanie są w tym osamotnieni na tle światowego ożywienia – czytamy w raporcie. Analitycy MFW zwracają przy tym uwagę, że jest niezwykle ważne, by USA ograniczyło swoje zapędy pożyczkowe, które wpływają bardzo destabilizująco na światowy rynek papierów dłużnych.

Prognozy wzrostu PKB dla USA ogłoszone przez MFW są niższe od dotąd publikowanych, ale dalej nieco lepsze od zakładanych przez administracje Baracka Obamy. Szacunki Białego Domu mówią o wzroście na poziomie 2,7 proc. i przewidują, że osłabienie będzie tymczasowe i już w 2012 roku gospodarka przyspieszy i osiągnie przyrost na poziomie 3 proc.

Europejscy Bankruci

Wzrost gospodarczy w strefie euro wyniesie w 2011 r. 1,6 proc. W przyszłym roku europejskie gospodarki powinny przyspieszyć i odnotować wzrost PKB o wartości 1,8 proc. – podaje MFW. Analitycy zwracają jednak uwagę, że jest to wartość uśredniona i ożywienie gospodarcze na naszym kontynencie przebiega bardzo nierówno. Prognoza wzrostu gospodarczego dla Niemiec, które są główną siłą napędową całej strefy euro, w 2011 r. została podniesiona o 0,3 proc do 2,5 proc. Pozytywny trend będzie kontynuowany także w roku przyszłym. W 2012 roku gospodarka naszych zachodnich sąsiadów ma urosnąć o 2,1 proc. PKB Jest to wartość o 0,1 proc. wyższa od ostatnich prognoz MFW.

Na drugim biegunie stoi, ciągle pogrążona w kryzysie, Grecja. Gospodarka tego kraju skurczy się w 2011 r. o 3,0 proc. Ma to być ostatni roki spadków tego kraju. W 2012 r. Grecy powinni odbić się od dna i odnotować pierwsze wzrosty. Szacunki mówią o wartości 1,1 proc PKB. Kolejny europejski "bankrut" Irlandia zamknie ten rok ze wzrostem PKB na poziomie 0,5 proc. Prognozy dla Zielonej Wyspy na przyszły rok są już jednak bardziej optymistyczne i mówią o 1,9 proc. przyroście PKB.

– Strefa euro potrzebuje reform, które wzmocnią jej konkurencyjność i wzrost gospodarczy. – czytamy w raporcie. Analitycy MFW wzywają przy tym do przeprowadzenia programu „ambitnych" stress testów oraz powiązanego z nimi programu restrukturyzacji sektora bankowego. – Ożywienie gospodarcze w krajach, które przyjęły euro jest wyraźne i to pomimo problemów z jakimi borykają się południowe kraje unii walutowej – napisano w raporcie.

Prognozy dla Polski

Wzrost gospodarczy w Polsce w tym roku wyniesie 3,8 proc. PKB W przyszłym roku nasza gospodarka nieco spowolni i zamknie rok z wynikiem 3,6 proc. MFW szacuje, że średnioroczna inflacja w 2011 r. wyniesie 4,1 proc., a w 2012 r. 2,9 proc.

- Wzrost rentowności przedsiębiorstw, kontynuacja absorpcji funduszy UE oraz ożywienie w kredytach bankowych pozwolą Polsce utrzymać solidne tempo wzrostu ok. 3,75 proc. w tym roku - napisano w raporcie.

W poprzednim, październikowym raporcie MFW prognozował dynamikę PKB w tym roku na poziomie 3,7 proc., a średnioroczną inflację CPI na poziomie 2,7 proc.