Deszczowy lipiec nie sprzyja zakupom wody butelkowanej. – W lipcu jej sprzedaż w Polsce może być nawet o 30 proc. niższa niż przed rokiem – szacuje Paweł Zieliński, wiceprezes spółki GFT Goldfruct produkującej wodę Kinga Pienińska.
To jednak tylko chwilowe zahamowanie popytu. – Spożycie wody będzie w Polsce coraz większe. Będziemy – tak jak w przypadku pozostałych produktów spożywczych – równać do średniej europejskiej – uważa Zieliński. – Wzrostowemu trendowi sprzyjać będzie bogacenie się społeczeństwa, co wiąże się z bardziej świadomym podejściem do właściwego sposobu odżywiania – mówi wiceprezes GFT Goldfruct.
Z najnowszego raportu firmy badawczej Euromonitor International poświęconego światowemu rynkowi napojów wynika, że w 2015 r. statystyczny Polak wypije 94,9 l wody butelkowanej, o niemal 38 proc. więcej niż w 2010 r.
W ciągu najbliższych kilku lat na taki wzrost spożycia zdaniem analityków Euromonitora nie może liczyć żaden z napojów bezalkoholowych w Polsce. Tylko o ok. 7 proc. ma szansę się zwiększyć spożycie per capita soków w Polsce. Rynek ten jest jednak znacznie bardziej nasycony niż rynek wody. Już w 2010 roku statystyczny Polak wypijał według Euromonitora ok. 42 l soków owocowych i warzywnych, czyli ok. 1,5 raza więcej niż przeciętny mieszkaniec Europy Zachodniej.
Woda będzie tym napojem, który odbierze część konsumentów napojom gazowanym. Euromonitor prognozuje, że będą one jedynymi, których spożycie spadnie w najbliższych latach. W 2015 r. wyniesie 54,3 l na osobę wobec 55,3 l w 2010 r.