Tusk żąda przyspieszenia

Konkretne projekty oszczędności i reform mają być gotowe w pierwszym kwartale. Ale o ważne ustawy trwa spór z PSL

Aktualizacja: 02.01.2012 11:43 Publikacja: 02.01.2012 01:05

Donalda Tuska czekają boje z ludowcami m.in. o składki zdrowotne rolników. Na zdjęciu pierwszy od le

Donalda Tuska czekają boje z ludowcami m.in. o składki zdrowotne rolników. Na zdjęciu pierwszy od lewej minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL). Po prawej stronie premiera minister rolnictwa Marek Sawicki (PSL), minister skarbu państwa Mikołaj Budzanowski (PO) i minister transportu Sławomir Nowak (PO)

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Premier Donald Tusk dociska ministrów, aby jak najszybciej wprowadzali w życie zapowiedzi z exposé. O efekty dopytywał ich m.in. na jednym z ostatnich posiedzeń gabinetu.



Determinację rządu do ich wdrożenia potwierdza opublikowany w piątek "Wykaz prac legislacyjnych" - zawiera informacje, jakie projekty ustaw i założenia do nich powstaną w ciągu najbliższych trzech miesięcy.

Ludowcy bronią swoich

Na tej liście znalazła się większość zapowiedzianych przez premiera działań - łącznie z najbardziej kontrowersyjnym podniesieniem wieku emerytalnego w powszechnym systemie, likwidacją ulg w PIT i Funduszu Kościelnego. Są jednak także spore zaskoczenia.

Mimo zapowiedzi nie ma mowy o ograniczeniu przywilejów dla górników, rząd nie przewiduje też na razie zmian w sposobie opłacania składek ubezpieczeniowych do KRUS w zależności od dochodu rolników ani likwidacji obowiązujących w systemie rolniczym przywilejów emerytalnych. Jak pierwsza pisała "Rz", ekipa Tuska wycofuje się ze zniesienia stanu spoczynku sędziów, nie wiadomo też, jak będzie ostatecznie wyglądać kwotowa podwyżka emerytur.

Co więcej, wdrożenie wielu zmian może natrafić na opór koalicjanta, związków zawodowych czy dobrze zorganizowanych grup interesu.

Dwie ustawy z exposé premiera - utrudniająca unikanie podatku Belki i podwyższająca składkę rentową - zostały już przez Sejm przyjęte. Z pozostałymi może nie pójść tak łatwo. Najwięcej kłopotów przyniosą te, gdzie ścierają się interesy PO i PSL. Choć prace nad projektami już się rozpoczęły, wciąż trwają koalicyjne rozmowy, które przesądzą o ich kształcie.

Ministerstwo Zdrowia pracuje nad projektem, który od lutego 2012 r. zmieni sposób opłacania przez rolników składek do NFZ. Obecnie robi to budżet, od przyszłego miesiąca rolnicy, którzy mają ponad 6 ha ziemi, zaczną opłacać składki zdrowotne. Ta akurat sprawa nie powinna budzić wielkich kontrowersji. Musi być załatwiona, bo Trybunał Konstytucyjny uznał obecny sposób finansowania składek za niezgodny z ustawą zasadniczą.

Chociaż i tu PSL chce, by sami składkę opłacali tylko ci, którzy mają więcej niż 15 ha.

Prawdziwa walka rozegra się o kształt ustawy, nad którą pracuje wiceminister finansów Maciej Grabowski. Ma docelowo włączyć rolników do powszechnego systemu PIT. PSL nie widzi jednak możliwości odejścia od KRUS tych rolników, którzy utrzymują się wyłącznie z działalności rolniczej. - Do systemu ZUS mogą przechodzić ci, którzy podejmują pracę poza rolnictwem - przekonuje minister rolnictwa Marek Sawicki.

PSL chce też, by nowy system rachunkowości i podatku dochodowego był jak najprostszy. - Samo objęcie rolników PIT nie będzie dla nich szkodą, bo przy niewielkich dochodach mogą płacić de facto mniej - mówi "Rz" rzecznik prasowy PSL Krzysztof Kosiński. - Jednak boimy się nadmiernej biurokracji, która może się z tym wiązać. Pewnie trzeba będzie zatrudnić rzeszę nowych urzędników, którzy będą ten skomplikowany system obsługiwać. A rolnik nie będzie zajmował się uprawą roli, ale będzie obliczał amortyzację konia - dodaje.

Ta sprawa jest dla ludowców kluczowa nie tylko z powodu zmian podatkowych. Otwiera, choć na razie o tym się nie mówi, możliwość zmiany sposobu naliczania składek do KRUS. Dalszą konsekwencją byłoby włączanie rolników do systemu powszechnego, łącznie z podnoszeniem dla nich wieku emerytalnego i likwidacją przywilejów (obecnie np. ubezpieczone w KRUS kobiety mogą odchodzić na emerytury w wieku 55 lat, po przepracowaniu 30 lat). A to dla ludowców sprawa gardłowa.

Wie o tym Waldemar Pawlak i dlatego domaga się, aby w systemie powszechnym obniżać wiek emerytalny kobiet w zależności od liczby urodzonych dzieci. - Chcemy, żeby taki zapis znajdował się już w projekcie podwyższającym wiek emerytalny do 67 lat - mówi "Rz" polityk z otoczenia wicepremiera. - Trwają rozmowy na ten temat między premierami - dodaje.

PSL może tym postulatem trzymać Tuska w szachu - poprze jego propozycje i zrezygnuje ze swojej, gdy uzyska pewność co do zachowania status quo w KRUS.

PIT, emerytury - za rok

Prawdziwą kumulację zmian rząd planuje na styczeń 2013 r., choć wszystkie projekty ustaw chce przyjąć już w tym kwartale. Za rok zniknąć ma ulga rodzinna dla rodzin z dochodem powyżej 85 tys. zł rocznie (wyższą ulgę zyskają rodziny wielodzietne), osoby zarabiające więcej niż tę kwotę stracą prawo do 50- -proc. kosztów uzyskania przychodu i do becikowego, a wszyscy - ulgę internetową.

Także z początkiem 2013 r. ma się zacząć wydłużanie wieku emerytalnego - docelowo wyniesie 67 lat dla obojga płci.

Od tej daty mają też obowiązywać zmiany dotyczące emerytur mundurowych.To o pół roku później, niż zapowiadał premier - zmiany miały wejść w życie od 1 lipca 2012 r. Minimalny czas służby zostanie wydłużony z 15 do 25 lat. Zostanie też wprowadzony wiek emerytalny wynoszący 55 lat.

- Chcemy, aby nowi funkcjonariusze i żołnierze pracowali dłużej dla państwa - podkreśla minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki.

Nowe zasady obejmą tylko wstępujących do służby po wejściu ustawy w życie. Gotowy projekt ma się pojawić już 10 stycznia. Pracuje nad nim zespół międzyresortowy pod kierownictwem MSW. - Mamy nadzieję, że pod koniec stycznia lub na początku lutego trafi on do parlamentu, aby najpóźniej 1 stycznia 2013 r. nowe przepisy zaczęły obowiązywać - mówi "Rz" Małgorzata Woźniak, rzeczniczka MSW.

Żołnierze i policjanci mają też otrzymać w połowie roku obiecane 300 zł podwyżki. Powoduje to jednak niezadowolenie innych pracowników służb mundurowych - m.in. strażaków i celników. Zrzeszeni w Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych zapowiadają protest.

Czy MSW podniesie pensje także im? - Analizujemy nasze możliwości. Jej efekty minister Jacek Cichocki zaprezentuje w połowie stycznia przedstawicielom tych służb - mówi Woźniak.

W planie prac rządu nie znajduje się jednak inna zapowiadana przez premiera zmiana. Nie ma w nim mowy o ograniczaniu przywilejów emerytalnych wyłącznie dla górników dołowych.

Gowin walczy z korporacjami

Na innym polu bój musi stoczyć minister sprawiedliwości Jarosław Gowin. Lista projektów ustaw, które ma przygotować, imponuje - jest ich kilkanaście. Będzie m.in. walczył z korporacjami czy usprawniał tzw. jedno okienko.

- W trakcie uzgodnień z ministerstwami ustalono wstępną listę 214 zawodów, które zostaną poddane całkowitej lub częściowej dereglamentacji - mówi "Rz" Patrycja Loose, rzeczniczka Ministerstwa Sprawiedliwości. - Ponad połowa z owych 214 zawodów zostanie uwolniona całkowicie, w przypadku pozostałych dostęp do zawodów będzie ułatwiony. W większości przypadków pozostanie tylko obowiązek rejestracji prowadzonej działalności i ewentualnie obowiązek wykonywania okresowych badań lekarskich lub wymóg niekaralności.

Prace mają się odbywać w ciągu całego 2012 roku w kilku etapach. Pierwsze założenia mają się pojawić przed końcem lutego.

Mimo słów premiera, które odebrano jako zapowiedź pozbawienia sędziów stanu spoczynku, minister nie zamierza odbierać im tego przywileju. Jak 29 grudnia pisała "Rz", proponuje natomiast, by wprowadzić ograniczenia w korzystaniu z tego prawa wchodzącym do zawodu adwokatom czy radcom. Aby je nabyć, musieliby orzekać co najmniej dziewięć lat.

Resort sprawiedliwości pracuje także nad inną obietnicą premiera - skróceniem czasu postępowania sądowego o jedną trzecią.

- W ministerstwie trwają prace analityczne nad ponad 40 różnego rodzaju działaniami mającymi przyspieszyć postępowania sądowe - mówi "Rz" Loose. Chodzi m.in. o przekazanie większej liczby spraw referendarzom sądowym. Te zmiany mogą wejść w życie już pod koniec 2012 roku.

Premier Donald Tusk dociska ministrów, aby jak najszybciej wprowadzali w życie zapowiedzi z exposé. O efekty dopytywał ich m.in. na jednym z ostatnich posiedzeń gabinetu.

Determinację rządu do ich wdrożenia potwierdza opublikowany w piątek "Wykaz prac legislacyjnych" - zawiera informacje, jakie projekty ustaw i założenia do nich powstaną w ciągu najbliższych trzech miesięcy.

Pozostało 95% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli