Najsilniejszy wpływ na wzrost wskaźnika wywarło w tym miesiącu wyższe w stosunku do poprzedniego miesiąca tempo zadłużania się gospodarstw domowych z tytułu kredytów. Nominalnie zadłużenie to zmniejszyło się, jednak po uwzględnieniu różnic kursowych, czynników sezonowych oraz inflacji - odnotowano niewielki jego wzrost.

Analitycy zwracają również uwagę na to, że w lutym poprawiły się nastroje na giełdzie oraz, że nieznacznie wzrosło tempo nowych zamówień dla firm producenckich. Jednak analitycy podkreślają, że istnieje 3 proc. przewaga przedsiębiorstw które odczuwają spadek zamówień nad tymi, gdzie zamówienia rosną.

Maria Drozdowicz - Bieć, autorka badania wymienia, że w kierunku spadku wskaźnika najmocniej w tym miesiącu działa wolniejsza podaż pieniądza M3 w ujęciu realnym: - Wolniej rosły depozyty gospodarstw domowych, ubyło też gotówki w obiegu. - relacjonuje i dodaje, że przedsiębiorstwa informowały o pogarszającej się sytuacji finansowej: - Na wyraźnie słabsze wyniki finansowe wskazują od ponad roku producenci dóbr pośrednich. Od jesieni odczuwają je producenci żywności i odzieży.Stosunkowo dobrze radzą sobie producenci dóbr pośrednich - wymienia ekonomistka.

Ponieważ od ponad roku wydajność pracy utrzymuje się na niezmienionym poziomie, to brak poprawy zmniejsza konkurencyjność polskiej oferty produkcyjnej i może być jedną z przyczyn słabnącego popytu zagranicznego na nasze towary.