Nowe napięcia MFW-Budapeszt

Nieprędko dojdzie do umowy MFW z Węgrami i udzieleniu temu krajowi pożyczki w wysokości 15 mld euro.Negocjacje są na wstępnym etapie

Publikacja: 09.09.2012 16:09

Nowe napięcia MFW-Budapeszt

Foto: ROL

W połowie sierpnia premier Węgier,Viktor Orban zapewniał,że  jego rząd i Międzynarodowy Fundusz Walutowy  na samym początku września podpiszą nową umowę. Teraz mówi to samo,tyle że umowa jest zupełnie inna od wynegocjowanej z MFW.

Ani fundusz, ani Unia Europejska, której przedstawiciele uczestniczyli w negocjacjach nie komentowali wypowiedzi premiera.

Natomiast według wcześniejszych wypowiedzi Viktora Orbana ,Węgrzy mieli otrzymać z  funduszu 15 mld  euro na wsparcie swojej gospodarki, a warunki udzielenia tej pożyczki zostały uzgodnione.Misja MFW miała wrócić do we wrześniu do Budapesztu. Dziwne jednak było,że w konferencji prasowej po zakończeniu negocjacji ,przedstawiciele funduszu  szybko wyjechali , a wystąpił jedynie premier. Teraz na swojej stronie na Facebooku  zawiesił  wideo  w którym ujawnił,że jeśli miałby podpisać umowę,jaką wynegocjował,to nie wchodzi ona w rachubę,ponieważ nie jest ona korzystna dla Węgier. „Po takich kosztach,mówimy umowie nie" - napisał. Premier zresztą od dawna utrzymywał,że nie jest zainteresowany jakimkolwiek porozumieniem w którym znalazłyby się kryteria,jakie miałby wypełnić jego rząd, ale raczej „pakietem ubezpieczeniowym", takim z jakiego korzystają m.in. Polska i Meksyk,które skorzystały z  tzw linii FCL,  czyli Elastycznej Linii Kredytowej, na wypadek gdyby ich gospodarka miała poważnie ucierpieć z  powodu kryzysu finansowego.

Reakcja rynku na wypowiedź premiera Orbana była natychmiastowa. W ostatni piątek spadł kurs forinta, wzrosło oprocentowanie obligacji.Działo się to w dodatku wówczas, gdy w ostatni piątek rynki były pełne optymizmu z powodu zapowiedzianych działań Europejskiego Banku Centralnego.

Zdaniem premiera nie do zaakceptowania są żądania Unii Europejskiej i MFW  co do obniżenia emerytur i rent oraz zniesienie podatku nałożonego na instytucje finansowe. Ale jeden z uczestników negocjacji powiedział agencji Reutera,że ani fundusz,ani UE nie domagały się jakichkolwiek cięć emerytur. Zamiast tego - twierdzi informator agencji - potencjalni kredytodawcy sugerowali zmiany w polityce gospodarczej, które miałyby szansę rozruszać gospodarkę, zaś sugerowali rządowi że Węgrom potrzebne są bodźce o długotrwałym działaniu, a nie szybkie jednorazowe akcje.

Zdaniem analityków Viktor Orban wykorzystuje atak na   MFW i UE do załatwienia własnych spraw  politycznych,ponieważ od dłuższego czasu zapewniał,że nie ma mowy o  obniżeniu emerytur,zaś bogate instytucje finansowe muszą wesprzeć gospodarkę swoimi środkami,stąd nałożony na nie podatek. Tyle,że  właśnie ten podatek oraz zagarnięcie pieniędzy należących do funduszy emerytalnych najbardziej zaniepokoiło inwestorów oraz doprowadziło do napięć w stosunkach z MFW i UE. Funduszu Orban pozbył się z kraju  latem 2010 roku twierdząc że sam potrafi naprawić gospodarkę korzystając z nieortodoksyjnych środków. Stosunki zostały zerwane  po tym   jak ta instytucja udzieliła     będącym   na granicy niewypłacalności Węgrom wsparcia    w 2008 roku. Od tego czasu rząd nie tylko przejął majątek funduszy emerytalnych i nałożył podatki na banki,ale obciążył także daninami  na rzecz państwa zyski telekomów i handlu detalicznego oraz poważnie ograniczył niezależność banku centralnego. Kiedy jednak jesienią ubiegłego roku forint zaczął drastycznie słabnąć, a koszty zapożyczania się na rynkach szybko rosły,Orban wrócił do MFW i UE z prośbami o wsparcie finansowe,właśnie z pomysłem uzyskania z zagranicy zabezpieczenia dla swoich ewentualnych pożyczek.

Teraz Viktor Orban znów zapewnia,że porozumienie ostatecznie zostanie osiągnięte, a w dzień po informacji z Facebooka o   żądaniach     MFW i UE ujawnił w weekend ,że tak naprawdę  główna różnica zdań dotyczy programu ochrony miejsc pracy,który miałby kosztować 1 proc PKB dodatkowych wydatków budżetu.- MFW jest zdania,że stabilny budżet jest podstawą naprawy węgierskiej gospodarki,ale rząd chce, by ten wydatek pozostał w wydatkach państwa- tłumaczył premier. — Ale cały czas dochodzi do zbliżenia stanowisk i zapewne osiągniemy porozumienie - przekonywał.

Na poniedziałek zapowiedziane jest wystąpienie premiera w parlamencie,gdzie  ma zostać przedstawione pełne stanowisko rządu wobec  umowy z MFW i UE.  Nowy pakiet, który miałby się znaleźć w tej umowie Orban obiecał przedstawić do końca tego tygodnia, zaś kolejna runda negocjacji miałaby rozpocząć się w drugiej połowie września,tyle że ani MFW,ani UE tego nie potwierdzają. Natomiast rzecznik Komisji Europejskiej,Oliver Bailly ujawnił,że całe rozmowy są na bardzo wstępnym etapie,zaś niektóre ich szczegóły są wypaczane przez węgierską prasę.

Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu