Koniec jazdy na gapę

O tym, jak bardzo trudno odpowiedzieć na pytanie, jak powinien zmieniać się europejski model społeczny - przekonywali rozmówcy porannej dyskusji na Europejskim Forum Nowych Idei z Sopocie. Jedno co nie budziło wątpliwości to przekonanie, że polityka socjalna powinna polegać na wspieraniu rozwoju osób potrzebujących, a nie na rozdawnictwie

Publikacja: 27.09.2012 13:53

Koniec jazdy na gapę

Foto: Bloomberg

Jacek Krawiec, szef PKN Orlen przypomniał, że przeciętnie w krajach OECD na politykę społeczną wydaje się ponad 19 proc. PKB i odsetek ten wciąż rośnie – Do czasu kryzysu wydatki społeczne rosły szybciej niż wzrost gospodarczy – zauważył. Jego zdaniem zmiany demograficzne, kryzys oraz problemy Europy związane z utrzymaniem konkurencyjności globalnej wymuszają przewartościowanie dotychczasowego europejskiego modelu społecznego.

- Koniec z jazdą na gapę - odpowiedział Phillipe Blond, dyrektor ResPublica z Wielkiej Brytanii. Przekonywał, że polityka socjalna jest nieskuteczna. Problem polega nie na tym, że państwa europejskie wydają coraz więcej pieniędzy na pomoc socjalną, ale że robią to nieefektywnie. I tłumaczył, że zamiast dawać biednym ludziom pieniądze na komorne państwo powinno wymyślić sposoby, by uczyli się lub podnosili swoje kwalifikacje. – Jeśli będziemy dawali pieniądze na czynsz to możemy tworzyć kolejne pokolenia ludzi wykluczonych. A polityka społeczna powinna polegać na inwestowaniu w ludzi – tłumaczył.

Podobnie uważa Jose Ignacio Torreblanca z Europejskiej Rady Spraw. - Nie wybieramy pomiędzy konkurencyjnością, a opiekuńczością. One się nie wykluczają, tylko uzupełniają – także jego zdaniem potrzebna jest zmiana efektywności działań społecznych. Przypomniał, że jako przykład dobrze prowadzonej polityki społecznej podaje się kraje skandynawskie: - Ale kraje te pomimo wysokiego poziomu opiekuńczości - ale właśnie należycie zorganizowanej, gdzie wspiera się aktywność zawodową kobiet, dba o ustawiczne kształcenie - są konkurencyjne gospodarczo. – przekonywał Jose Ignacio Torreblanca. Jego zdaniem kryzys to czas kiedy państwa europejskie powinny ustalić jakie kwestie powinny być rozwiązywane przez władze krajowe, a jakie przez europejskie. - Nie możemy wybierać pomiędzy demokracją lokalną i europejską – przekonywał - W Polsce czy w Hiszpanii zapytanie co wolimy: demokrację krajową - lokalną czy europejską, to tak jak byśmy pytali kogo bardziej kochasz: mamę czy tatę. Chcemy mieć ich oboje.

Adam Michnik, redaktor naczelny Gazety Wyborczej natychmiast zareagował i zapytał jak w takim sposobie argumentowania osadzić ruchy separatystyczne, w tym kataloński.

- Ludzie są źli na kryzys, szukają winnych. Ludzie w Europie są źli, chcą zrzucić odpowiedzialność na czyjeś barki. Jedni myślą, że to wina bankierów, inni, że technokratów w Brukseli. W Katalonii jest to złość na państwo hiszpańskie – odpowiedział Jose Ignacio Torreblanca

– Ludzie potrafią zrozumieć dlaczego należy ratować banki, ale już bankierów nie – tłumaczył – To jest ten typ kryzysu, który budzi nastroje populistyczne. Dla publicysty groźne jest to, że kryzys wzmógł chaos, nastroje ksenofobiczne i ruchy populistyczne.

Aleksander Smolar, szef Fundacji im. Stefana Batorego przypomniał, że podwaliny państwa opiekuńczego wymyślił Bismarck, a nie socjaliści. A Obecny model polityki społecznej państw demokratycznych wynika ze swoistego kontraktu społecznego, wprowadzonego po drugiej wojnie światowej, aby uniknąć tragicznych konfliktów społecznych poprzednich dziesięcioleci z ich wojennymi i totalitarnymi konsekwencjami, tak aby zapełnić równocześnie rozwój Europy i pokój społeczny. Ten ład zaczął się kruszyć już na początku lat 70 tych, do dziś koszty państwa opiekuńczego przenosimy na przyszłe pokolenia. Zwrócił uwagę na coraz bardziej chwiejną równowagę między rynkiem, a demokracją.

- Zasady rynkowe promują najbardziej aktywnych i przedsiębiorczych. Demokracja zabezpiecza interesy większości, jej potrzeby sprawiedliwości i bezpieczeństwa. Takie różnice powodują, że przez wiele lat po to, by zapewnić spokój społeczny państwa poszerzały nie tylko zakres świadczeń socjalnych, ale także dziedziny w których zapewniały bezpieczeństwo socjalne obywateli.

Sławomir S. Sikora Sławomir S. Sikora, prezes zarządu, Citi Handlowy zwrócił uwagę, że Europa w ostatnich latach systematycznie traciła swoją konkurencyjność gospodarczą, niemniej model społeczny pozostaje ciągle atrakcyjny dla całego świata. Aby odpowiedzieć na pytanie o model społeczny, trzeba najpierw wspólnie, zdecydowanie zacząć walczyć z kryzysem. Największą obecnie bolączką Europy jest jej słaba decyzyjność.

Europejskie Forum Nowych Idei

, którego druga edycja odbywa się właśnie w Sopocie to międzynarodowy kongres społeczności biznesowej, z udziałem wybitnych ekonomistów i innych ekspertów, a także przedstawicieli świata kultury i polityki. Forum jest organizowane przez Polską Konfederację Pracodawców Prywatnych Lewiatan we współpracy z BUSINESSEUROPE, miastem Sopot oraz wiodącymi firmami i instytucjami. Partnerami strategicznymi EFNI są Orange, Orlen, PZU, Rzeczpospolita i TVP.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli