Gdyby zainteresowanie inwestorów strefami mierzyć liczbą wydanych zezwoleń, to początek tego roku nie przyniósłby dobrych prognoz. Po niemal dwóch miesiącach większość stref nie podpisała jeszcze nowych umów. Żadnego zezwolenia nie wydała m.in. strefa katowicka, suwalska, łódzka, pomorska czy kamiennogórska. Trzy zezwolenia o łącznych planowanych nakładach 23,6 mln zł wydała strefa mielecka, dwa – strefa wałbrzyska (za to warte 112,5 mln zł), jedno – kostrzyńsko-słubicka.
Powszechna ostrożność
– Część inwestorów czeka teraz na informacje o przedłużenia funkcjonowania stref. Wstrzymuje się z podjęciem decyzji – informuje Jacek Bielawski z Krakowskiego Parku Technologicznego.
Takiego scenariusza należało się spodziewać. Sposób rozwiązania problemu może teraz decydować, czy strefom uda się utrzymać poziom ubiegłorocznych inwestycji, czy też nastąpi spadek napływu. Przykładowo Suwalska Specjalna Strefa Ekonomiczna na razie zakłada utrzymanie wyniku osiągniętego w 2012 r., w którym wydała 11 zezwoleń. – Uzależnione jest to od decyzji rządu w sprawie przedłużenia działalności stref do 2026 r. – potwierdza Marek Koprowski, główny specjalista w Wydziale Obsługi Inwestora SSSE.
Trudno się dziwić, że nastroje w strefach co do najbliższej przyszłości są mocno podzielone. „Oceniamy, że rok 2013 nie będzie obfitował w liczne inwestycje. Dostrzegamy ostrożność inwestorów w podjęciu decyzji o prowadzeniu działalności gospodarczej zarówno w specjalnej strefie ekonomicznej, jak i poza nią" – takie stanowisko nadesłała do redakcji „Rz" strefa słupska.
Z drugiej strony nie brakuje optymistów. – Rok 2013 zapowiada się lepiej niż poprzedni, jeśli ocenić zapytania ofertowe oraz ilość zezwoleń, które planujemy wydać w najbliższym czasie – mówi Andrzej Kail, dyrektor marketingu strefy kostrzyńsko-słubickiej. Do końca tego kwartału strefa powinna wydać jeszcze trzy zezwolenia. – Zakładamy, że deklarowane nakłady w pierwszym kwartale sięgną 23 mln złotych, a w związku z inwestycjami zostanie utworzonych ok. 40 nowych miejsc pracy – dodaje Kail.