Rachunek nie jest jeszcze kompletny, ponieważ usuwanie skutków przymusowego zamknięcia agencji federalnych potrwa jeszcze jakiś czas.
Kryzys polityczny miał swoje poważne konsekwencje finansowe. Ich wysokość do momentu zawarcia porozumienia w Kongresie w nocy ze środy na czwartek agencja Standard & Poors oszacowała na 24 miliardy dolarów (ok. 75 mld dol.) Pat budżetowy miał negatywne skutki na wielu płaszczyznach i bez wątpienia odbije się na wynikach gospodarczych IV kwartału, czy sytuacji na rynku zatrudnienia. Zdaniem ekonomistów konsekwencje ostatniego przesilenia mogą być poważniejsze niż w w 2011 roku, kiedy Kongres także spierał się o podniesienie limitu długu.Firma Macroeconomic Advisers z St. Louis szacuje, że zamknięcie rządu federalnego zmniejszy wzrost amerykańskiego PKB w IV kwartele o około 0,3 proc. Standard & Poor's jest dużo bardziej pesymistyczny i przewidywał, że spór w Kongresie kosztował gospodarkę ok. 0,6 proc. PKB. Kryzys polityczny spowodował także wzrost oprocentowania krótkoterminowych obligacji USA, bo rynek "doliczył" sobie za ryzyko. W portach morskich USA na odprawę czekały tysiące kontenerów. Zamknięcie rządu oznaczało też cios dla lokalnej gospodarki Waszyngtonu, żyjącej w dużej mierze z pracowników federalnych. W podobnej sytuacji znalazły się także drobne biznesy w okolicach dużych baz wojskowych, bo większość cywilnych pracowników wojska wysłano na przymusowe urlopy. Wiele z tych firm nigdy nie będzie w stanie odrobić pełnych strat spowodowanych zamknięciem rządu. Ucierpiał też sektor turystyki, zwłaszcza w okolicach wielkich parków narodowych, które na ponad dwa tygodnie zamknięto.
Niektóre negatywne konsekwencje zakończonego impasu są trudne do wymierzenia. Kryzys polityczny podważył poważnie pozycję dolara jako globalnej waluty rezerwowej. Ucierpiało też zaufanie inwestorów, bo osiągnięte porozumienie ma charakter czasowy, co oznacza, że na początku przyszłego roku Stany Zjednoczone może czekać kolejny, podobny paraliż.
Firma Macroeconomic Advisers na zlecenie Peter G. Peterson Foundation pokusiła się o opracowanie modelu, który pozwolił na ocenę skutków dotychczasowych impasów budżetowych, począwszy od końca 2009 roku. Z badań wynika, że polityczny czynnik niepewności obniżał każdego roku tempo wzrostu PKB o 0,3 proc., co oznaczało łączną stratę w wysokości 150 miliardów dolarów. Gdyby nie kilka lat budżetowych sporów tegoroczna stopa bezrobocia byłaby o 0,6 proc. niższa, co przekłada się na około 900 tys.miejsc pracy.