Reklama
Rozwiń

Korupcja w sądach

W ciągu trzech kwartałów ubiegłego roku rosyjskie sądy rozpatrzyły 8000 spraw dotyczących korupcji.

Publikacja: 09.01.2014 17:20

Korupcja w sądach

Foto: Bloomberg

Dane podał dziś Jurij Czajka prokurator generalny Rosji. Jego zdaniem nie sprawdza się liberalizacja kodeksu karnego, która miała ułatwić pracę biznesu i utrudnić łapownictwo urzędnikom. Nowe przepisy preferują wysokie kary finansowe zamiast dotychczasowego masowego sadzania do więzień i kolonii karnych.

- Na razie liberalizacja nie działa. Osądzeni udanie unikają płacenia nałożonych wielomilionowych kar finansowych. A to podważa zasadę nieuchronności kary oraz ideę aktywniejszego przeciwdziałania korupcji - cytuje Czajkę agencja Nowosti.

Rosja ma od lat jeden z najwyższych wskaźników korupcyjnych na świecie i niewielkie sukcesy w jej zwalczaniu. W ostatnim rankingu Transparency Interational 2013 (dane za 2012 r.) korupcji w 174 krajach świata, Rosja jest na 133 miejscu między Kazachstanem a Azerbejdżanem. Gorzej w Europie jest tylko na Ukrainie.

Rosyjska korupcja króluje w biznesie. Największa ubiegłoroczna afera z końca lipca dotyczyła remontu najsłynniejszego muzeum Rosji Ermitażu. Kontrakty z wykonawcami zostały zawarte „z oznakami korupcji". Chodzi o 190 mln dolarów.

Rosyjscy deputowani zaproponowali w ub. roku, by korupcję traktować jak zdradę stanu i tak karać (do 20 lat więzienia). Na razie miałoby to dotyczyć przemysłu obronnego, gdzie są pakowane największe pieniądze z kasy publicznej i najbardziej marnotrawione. W 2012 r. generalny prokurator wojskowy Siergiej Fridinskij stwierdził, że korupcja przy przetargach publicznych w zbrojeniówce osiągnęła rozmiary „kosmiczne".

W wyniku 257 kontroli znaleziono naruszenia prawa na kwotę ponad 800 mln dol. Ujawnionych przypadków korupcji było 250. Ale to wszystko wierzchołek góry lodowej, bo przetargi w rosyjskiej obronności sięgają rocznie 27 mld dol.

Dane podał dziś Jurij Czajka prokurator generalny Rosji. Jego zdaniem nie sprawdza się liberalizacja kodeksu karnego, która miała ułatwić pracę biznesu i utrudnić łapownictwo urzędnikom. Nowe przepisy preferują wysokie kary finansowe zamiast dotychczasowego masowego sadzania do więzień i kolonii karnych.

- Na razie liberalizacja nie działa. Osądzeni udanie unikają płacenia nałożonych wielomilionowych kar finansowych. A to podważa zasadę nieuchronności kary oraz ideę aktywniejszego przeciwdziałania korupcji - cytuje Czajkę agencja Nowosti.

Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora
Finanse
Prezes GPW: Jako giełda chcemy być bardziej widoczni w przestrzeni publicznej
Finanse
Polska będzie rozwijała się najszybciej w Unii Europejskiej