Rząd wprowadził ścisły monitoring cen. Ich przeglądem zajmie się urząd statystyki Litwy, który od czerwca obserwuje już, jak zmieniają się ceny 40 towarów i usług. Rozszerzony monitoring zacznie obowiązywać od sierpnia.
W czerwcu w stosunku do maja najwięcej zmieniły się ceny owoców i warzyw. Owoce potaniały, głównie dzięki promocjom oferowanym przez duże centra handlowe. Ceny bananów poszły w dół o 7,7 proc., jabłka – 1,3 proc. winogrona o 2 proc. Podrożały m.in. ananasy oraz warzywa, np. pomidory (+9,7 proc.), buraki (o 32 proc.).
Benzyna 95 zdrożała o 0,7 proc., olej napędowy o tyle samo potaniał. Zyskali posiadacze samochodów na gaz. LPG poszedł w dół o 3,1 proc.
Podwyżki związane z wprowadzeniem euro to największa obawa Litwinów, bo ceny poszły w górę u bałtyckich sąsiadów – Estonii (weszła do strefy w 2011 r.) i Łotwy (od 2013 r). Łotwa podsumowała pierwsze półrocze w strefie. Dane urzędu statystycznego świadczą, że ceny wzrosły mniej niż rok temu, gdy obowiązywał łat. Inflacja w I kw wyniosła 0,4 proc. – 0,6 proc. w tym samym okresie w 2013 r. W II kw. było podobnie.
Litwa w styczniu uchwaliła ustawę o przyjęciu euro. Powstał szczegółowy harmonogram przyjęcia europejskiego pieniądza i wycofania litów z rynku. Ustawa zakłada, że Litwini będą mieli dużo więcej czasu na wymianę starych pieniędzy na nowe aniżeli sąsiedzi z Estonii i Łotwy. Na Litwie bank centralny będzie przyjmował lity bezterminowo, a banki komercyjne przez pół roku. Nie będzie ograniczeń wymienianych kwot.