Reklama

Hubble 3D w kinach IMAX już od 17 września

Trójwymiarowy film "Hubble 3D" z fotografiami uzyskanymi przez kosmiczny teleskop w ciągu dwudziestu lat jego pracy na orbicie zobaczymy w kinach IMAX już od 17 września

Publikacja: 13.09.2010 17:58

kinoimax.pl

kinoimax.pl

Foto: materiały prasowe

Red

"Hubble 3D" to historia najsłynniejszego kosmicznego obserwatorium. Film, zrealizowany w technologi IMAX 3D, zabiera widzów w niepowtarzalną podróż przez odległe galaktyki, w amerykańskiej wersji prowadzi ich głos nominowanego do Oscara Leonardo DiCarprio, w polskiej Marcina Hycnara.

Akcja filmu rozpoczyna się w maju 2009 roku, kiedy to załoga promu Atlantis rozpoczęła misję naprawczą pierwszego pozaziemskiego teleskopu. Na pokład wahadłowca zabrali kamerę IMAX 3D, dzięki której udało się zarejestrować m.in. pięć niezwykle skomplikowanych spacerów kosmicznych i proces naprawy teleskopu. - Dzięki technologi IMAX, która oznacza zmaksymalizowanie obrazu, chcemy przybliżyć widza do filmu - mówi John Schreiner, Vice Prezes ds. rozwoju sieci kin IMAX. - Dlatego zbudowaliśmy wielki ekran, na osiem pięter - dodaje John Schreiner.

Wciskającym w fotel momentem w filmie jest chwila "przejęcie" Hublle'a przez mechaniczne ramię statku kosmicznego, gdy prędkość orbitera i obserwatorium wynosiła dwadzieścia osiem tysięcy kilometrów na godzinę.

Nazwa teleskop Hubble pochodzi od nazwiska amerykańskiego astronoma, który udowodnił, że wszechświat rozszerza się. - Pomysł na umieszczenie obserwatorium w kosmosie zrodził się już tuż po II wojnie światowej - opowiada astrofizyk dr Stanisław Bajtlik z Centrum Astronomicznego im. Mikołaja Kopernika. Udało się to dopiero 1990 roku. Niestety szybko się okazało, że zwierciadło wyniesionego w kosmos sprzętu jest uszkodzone i wymaga naprawy, której koszty wielokrotnie przewyższyły wartość teleskopu - wyjaśnia Paweł Wojtewicz, koordynator projektu "Proteus". - Jednak inwestycja w Hubble'a na pewno się opłacała - dodaje.

W filmie wykorzystano zdjęcia, zrobione przez teleskop. Dzięki niemu możemy m.in. podziwiać drogę mleczną, dokładnie obejrzeć gwiazdozbiór Andromeda oraz "żłobek nowych gwiazd" - mgławice pyłu i gazu z której powstają nowe ciała niebieskie.

Reklama
Reklama

Ta dokumentalna przygoda jest efektem pracy zespołu twórców "Stacji kosmicznej 3D", kierowanego przez Toni Myers - producentkę i reżysera filmu. Autorem zdjęć jest James Neihouse, który był instruktorem zespołu astronautów. Muzykę do Hubble skomponowali Micky Erbe i Maribeth Solomon.

Premiera IMAX "Hubble 3D" z Polską narracją Marcina Hycnara już 17 września 2010 roku w kinach IMAX. Film dostępny będzie bez ograniczeń wiekowych.

"Hubble 3D" to historia najsłynniejszego kosmicznego obserwatorium. Film, zrealizowany w technologi IMAX 3D, zabiera widzów w niepowtarzalną podróż przez odległe galaktyki, w amerykańskiej wersji prowadzi ich głos nominowanego do Oscara Leonardo DiCarprio, w polskiej Marcina Hycnara.

Akcja filmu rozpoczyna się w maju 2009 roku, kiedy to załoga promu Atlantis rozpoczęła misję naprawczą pierwszego pozaziemskiego teleskopu. Na pokład wahadłowca zabrali kamerę IMAX 3D, dzięki której udało się zarejestrować m.in. pięć niezwykle skomplikowanych spacerów kosmicznych i proces naprawy teleskopu. - Dzięki technologi IMAX, która oznacza zmaksymalizowanie obrazu, chcemy przybliżyć widza do filmu - mówi John Schreiner, Vice Prezes ds. rozwoju sieci kin IMAX. - Dlatego zbudowaliśmy wielki ekran, na osiem pięter - dodaje John Schreiner.

Reklama
Film
Nie żyje krytyk filmowy Andrzej Werner
Film
Niedoszły Bond na tropie Laury Palmer z Yosemite, czyli serial „Dzikość” Netflixa
Film
Bond, Batman i Supermeni wracają do akcji. Lubimy tych bohaterów, których już znamy
Film
Rzeź w konstancińskiej rezydencji, czyli pechowe „13 dni do wakacji"
Patronat Rzeczpospolitej
Znamy zwycięzców 19. BNP Paribas Dwa Brzegi
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama