Józef Życiński - „Strażnik poranka” dokument Grzegorza Linkowskiego.

10 lutego minęła druga rocznica śmierci arcybiskupa Józefa Życińskiego. Przypomina go wnikliwy dokument „Strażnik poranka" Grzegorza Linkowskiego. Premiera dziś w TVP 2 o 22.50.

Publikacja: 12.02.2013 11:00

Józef Życiński - „Strażnik poranka” dokument Grzegorza Linkowskiego.

Foto: Creative Commons Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 3.0

Zmarł nagle na zawał serca w Rzymie. W czasie ceremonii żałobnej żegnali go przedstawiciele różnych wspólnot religijnych, był bowiem duchownym, który wyjątkowo poważnie traktował słowa Jana Pawła II o pojednaniu. Wielokrotnie, na przykład, podkreślał, że Żydzi to starsi bracia w wierze.

- Bez ustanku szedł pod prąd. Także w trudnych relacjach kościół - rząd -  przypomina abp Abel, prawosławny arcybiskup lubelsko-chełmski. -  Był takim apostołem Piotrem.

Nawoływał do przebaczenia polsko - ukraińskiego. Dążył do porozumienia. W 2007 roku został Człowiekiem Roku "Gazety Wyborczej". - Był kapłanem polskich rogatych dusz - wspomina Adam Michnik. - Zawsze go szanowaliśmy za odwagę, prawość, nonkonformizm, przenikliwość intelektualną.

Przyznaje też w filmie, że arcybiskup potrafił być popędliwy, ale zawsze walczył z grzechem, a nie z grzesznikiem.

Krytyczne komentarze wywołało m.in. wystąpienie abpa Życińskiego w trakcie wyborów prezydenckich w 2010 roku. - To przerażająca wizja katolickiego kraju, w którym straszy się, że kilkanaście milionów Polaków chodzi w stanie grzechu ciężkiego, bo oddali głos nie taki, jak ktoś sobie życzył - mówił w wystąpieniu. - W tym głosie wyraża się nasz głos sumienia. Grzeszą ci, którzy powtarzają absurdalne historyjki.

Oskarżony o bycie tajnym współpracownikiem zwrócił się o wyjaśnienie sprawy do IPN. - Nigdy niczego nie podpisał - wyjaśnia historyk z IPN.

Małgorzata Piasecka, reporterka radia Zet, wspomina, ze w ostatnim okresie życia był mocno atakowany, mimo, że nie mówił niczego niezwykłego, czy raczej, kontrowersyjnego.

- Dialog polsko-polski jest tym, co wymaga naszego wysiłku ? przypomina arcybiskup w archiwalnej wypowiedzi pomieszczonej w filmie. Jak mówił tak czynił. W czasie strajku pielęgniarek i wobec kryzysu ich rokowań z rządem, pojechał w Wigilię, by mediować.

Jeden z jego współpracowników mówi, że Życiński był człowiekiem czuwającym, żeby nie przespać wyzwań, które przed nim stały. Był inicjatorem i organizatorem Kongresu Kultury Chrześcijańskiej w Lublinie, pomyślanego jako forum dialogu myśli chrześcijańskiej z kulturą współczesną. Ale pojechał także na Woodstock, by rozmawiać z młodymi. Widział potrzeby innych, także zwykłych ludzi i znajdował czas, by się nimi zająć. O swoim spotkaniu z arcybiskupem opowiada Henryk Szczepański, któremu Życiński pomógł wyjść z alkoholizmu, a potem pozostać w Polsce jego żonie Bułgarce. Kiedy kobieta wspomina duchownego, ma w oczach łzy mówiąc, że był dla nich jak ojciec.

Rozumiał wiele, bo sam miał niełatwe życie. Pochodził z ubogiej rodziny. W archiwalnym materiale opowiada, że wymarzoną encyklopedię dostał po śmierci ojca, na pocieszenie, choć był to wielki wysiłek finansowy dla jego mamy.

Wyświęcony został w 1972 roku, a potem zdobywał kolejne stopnie naukowe i awansował w hierarchii kościelnej. Życiński był profesorem filozofii i teologii, autorem wielu prac naukowych, propagatorem dialogu nauki i wiary ,  doskonale wykształconym przedstawicielem polskiego episkopatu. Wykładał między innymi w Berkeley, Oxfordzie, Howard University, Bucknell University, Catholic University of America w Waszyngtonie, Catholic University of Australia w Sydney.

Józef Życiński jest autorem ok. 50 książek oraz kilkuset artykułów poświęconych filozofii oraz dialogowi chrześcijaństwa ze współczesną myślą filozoficzną i społeczną.

W filmie Grzegorza Linkowskiego opowiadają o nim m.in.: naczelny rabin Polski Michael Schudrich, o. Tomasz Dostatni, dominikanin, ostatni sekretarz - ks. dr Tomasz Adamczyk, o. Ludwik Wiśniewski oraz ks. prof. Michał Heller, filozof i kosmolog oraz kardynał Angelo Scola.

Trzeba obejrzeć.

Zmarł nagle na zawał serca w Rzymie. W czasie ceremonii żałobnej żegnali go przedstawiciele różnych wspólnot religijnych, był bowiem duchownym, który wyjątkowo poważnie traktował słowa Jana Pawła II o pojednaniu. Wielokrotnie, na przykład, podkreślał, że Żydzi to starsi bracia w wierze.

- Bez ustanku szedł pod prąd. Także w trudnych relacjach kościół - rząd -  przypomina abp Abel, prawosławny arcybiskup lubelsko-chełmski. -  Był takim apostołem Piotrem.

Pozostało 86% artykułu
Film
„28 lat później”. Powrót do pogrążonej w morderczej pandemii Wielkiej Brytanii
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Rekomendacje filmowe: Wchodzenie w życie nigdy nie jest łatwe
Film
Kryzys w polskiej kinematografii. Filmowcy spotkają się z ministrą kultury
Film
Najbardziej oczekiwany serial „Sto lat samotności” doczekał się premiery
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Film
„Emilia Perez” z największą liczbą nominacji do Złotego Globu