Uczta na EnergaCAMERIMAGE

Spotkania z Clooneyem, Deppem, Storaro, Mortensenem, 175 filmów w 10 konkursach – proponuje toruński festiwal.

Publikacja: 11.11.2020 18:33

„Rifkin’s Festival” Woody’ego Allena

„Rifkin’s Festival” Woody’ego Allena

Foto: materiały prasowe

Gdy Marek Żydowicz z zespołem przygotowywali od miesięcy festiwal, jeszcze w marcu listopadowy termin wydawał się niezagrożony. Gdy wirusolodzy zaczęli przewidywać „drugą falę" zachorowań, organizatorzy myśleli o hybrydowej formie i zaczęli tworzyć platformę internetową. Ale swój przyjazd do Torunia wciąż potwierdzały gwiazdy: Viggo Mortensen, Johnny Depp, Vittorio Storaro, Julian Sands, w tym operatorzy Vittorio Storaro, Philippe Rousselot. Była nadzieja, że część seansów i spotkań uda się w ostrym rygorze sanitarnym przeprowadzić „na żywo".

Niespełna dwa tygodnie przed rozpoczęciem festiwalu rząd wprowadził nowe obostrzenia, zamykając kina. EnergaCamerimage odbędzie się wyłącznie w sieci.

– W Polsce są oczywiście platformy VOD, ale my potrzebowaliśmy zupełnie innej przestrzeni wirtualnej do pokazywania filmów, skanowania festiwalowych wnętrz i przestrzeni, a także sprzedaży biletów – mówi Marek Żydowicz. – Mamy zakontraktowane firmy cieszące się prestiżem na świecie, obsługujące wielkie koncerny. To jest podstawą negocjacji z dystrybutorami, bo nikt nie zgodzi się na udzielenie praw do pokazu filmu w sieci, jeśli nie zapewnimy mu bezpieczeństwa.

– Z każdym filmem wiążą się odrębne negocjacje – zdradza Kazimierz Suwała, dyrektor Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage. – Niektóre filmy można w internecie obejrzeć tylko w Polsce, niektóre w wybranych krajach, jeszcze inne na całym świecie. Jedne tytuły są otwarte dla 200–300 widzów, inne dla tysiąca.

Wpłynęło do organizatorów około 1500 zgłoszeń.

– Interesują nas ciekawe, ważne historie. Ale szukamy filmów, które sprawy aktualne i uniwersalne prezentują w artystycznej formie, zaś obraz sprawia, że rodzi się w nas refleksja wypływająca również z naszej wrażliwości i z naszych doświadczeń – mówi Żydowicz.

Konkurs główny festiwalu to uczta dla kinomanów spragnionych obejrzenia filmów, o których można było tylko czytać, bo w pandemii nie trafiły do kin.

„The Banker" George'a Nolfiego to historia dwóch Afroamerykanów, którzy w latach 50. podstępem usiłują wywierać wpływ na politykę dużego banku. W „Caged Birds" Oliver Rihs wraca do lat 80. XX w., gdy Szwajcaria stała na krawędzi rewolucji społecznej: ludzie wychodzili na ulice, żeby protestować przeciwko rządowej inwigilacji i walczyć o prawa wyborcze kobiet. W „While at War" Alejandro Amenabar cofa się do lat 30. poprzedniego stulecia, do wojny domowej w Hiszpanii, patrząc na czas narastającego faszyzmu oczami intelektualisty, pisarza rektora uniwersytetu Miguela de Unamuna.

Antti J. Jokinen zainteresowała z kolei postać Helene Schjerfbeck. „Helen" zaczyna się w 1915 roku, gdy fińska malarka po latach izolacji i samotności zostaje odkryta przez marszanda, który organizuje jej wystawę.

Będzie można na wirtualnym pokazie obejrzeć „Rifkin's Festival". Bohater filmu Woody'ego Allena, stary profesor filmoznawstwa, wielbiciel Bergmana i Bunuela, wybiera się na festiwal w San Sebastian i tam musi stawić czoła zarówno zawirowaniom w życiu osobistym, jak i współczesnemu kinu. Z kolei „Pinokio" to nowa wersja znanej bajki Carla Collodiego o niesfornym chłopcu z drewna. Matteo Garrone proponuje piękną, magiczną wersję tej opowieści.

I wreszcie dwa polskie filmy: „Szarlatana" Agnieszki Holland część widzów może już znać z kin, „Śniegu już nigdy nie będzie" Małgorzaty Szumowskiej to szansa na obejrzenie tytułu, którego premiera odbyła się na festiwalu w Wenecji i który został przez Polskę zgłoszony do konkurencji oscarowej.

– Obie artystki opowiadają o uzdrowicielach – mówi Marek Żydowicz. – Opowiadają o tym, czego nam teraz najbardziej potrzeba – o wierze w człowieka. Obojętnie, czy to będzie Jan Mikolasek, czy młody fizjoterapeuta, emigrant z Ukrainy – ich historie pokazują, jak potrzebny jest kontakt z innymi ludźmi.

O główną nagrodę festiwalu będą też walczyć operatorzy kilku tytułów, które nie będą udostępnione w sieci: „Jeszcze jest czas" Viggo Mortensena, „Nomadland" Chloe Zao, „Amonit" Francisa Lee, „The Glorias" Julie Taymor. Te cztery filmy będą mogli obejrzeć tylko jurorzy.

Ale na platformie będą dostępne inne konkursy EnergiCamerimage: filmów polskich, długich i krótkich dokumentów, pilotów seriali, etiud studenckich, debiutów reżyserskich i operatorskich. Będzie można obejrzeć pozycje współczesnego kina światowego, przeglądu kina państw nadbałtyckich czy filmy odrestaurowane, zaproponowane przez FINĘ.

Dostęp do pokazu będzie możliwy przez 48 godzin od startu projekcji oznaczonej w programie. Użytkownik ma cztery godziny od uruchomienia funkcji „start" na obejrzenie filmu. Na platformie online.energacamerimage.pl znajdą się też seminaria, warsztaty, spotkania z twórcami. Będzie można wirtualnie zwiedzić targi filmowe.

EnergaCamerimage potrwa do 21 listopada. Panele dyskusyjne i Q&A będą dostępne do 22 listopada do godziny 23.59. „Rzeczpospolita" jest patronem festiwalu.

Gdy Marek Żydowicz z zespołem przygotowywali od miesięcy festiwal, jeszcze w marcu listopadowy termin wydawał się niezagrożony. Gdy wirusolodzy zaczęli przewidywać „drugą falę" zachorowań, organizatorzy myśleli o hybrydowej formie i zaczęli tworzyć platformę internetową. Ale swój przyjazd do Torunia wciąż potwierdzały gwiazdy: Viggo Mortensen, Johnny Depp, Vittorio Storaro, Julian Sands, w tym operatorzy Vittorio Storaro, Philippe Rousselot. Była nadzieja, że część seansów i spotkań uda się w ostrym rygorze sanitarnym przeprowadzić „na żywo".

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Film
Cannes 2024: To oni wybiorą laureata Złotej Palmy
Film
Daria ze Śląska wystąpi na Gali Zamknięcia Mastercard OFF CAMERA 2024
Film
#Dzień 4 – Pora się rozruszać
Film
Prawda wyjdzie na jaw. Kryminały na Mastercard OFF CAMERA
Film
Media: Gerard Depardieu zatrzymany przez policję ws. napaści na tle seksualnym
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO