Reklama

Firmy Apple i Sony Pictures zaprezentowały zwiastun „Napoleona”

85-letni Ridley Scott porwał się na wielki temat: pokazał drogę Napoleona Bonaparte.

Publikacja: 10.07.2023 22:24

— Napoleon zawsze mnie fascynował. To człowiek, który przyszedł znikąd i zdobył wszystko – mówi reżyser 85-letni Ridley Scott. 

Historia zatoczyła koło. Wielka kariera jednego z gigantów kina, jakim dziś jest Scott, zaczęła się w 1987 toku od „Pojedynku” - filmu, którego akcja toczyła się w epoce napoleońskiej. Teraz Scott wraca do tamtego czasu w „Napoleonie”. I to z nie byle kim, bo w tytułową postać wciela się Joaquin Phoenix. Jednak – jak się wydaje - Scott zrzuca cesarza Francji z cokołu. Portretuje wybitnego przywódcę, ale też męża, do którego grana przez Vanessę Kirby cesarzowa Józefina zwraca się bez ogródek: „Uważasz się za wielkiego, a jesteś tylko małym bydlakiem, który beze mnie jest niczym”.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Film
Joanna Łapińska: Na festiwalu czuje się różnorodność, ale też uważność twórców
Patronat Rzeczpospolitej
Świętuj z nami 4. urodziny kina KinoGram!
Film
Robert Redford nie żyje. Miał 89 lat. Pożegnanie z gwiazdą
Film
„Metropolis" i „Doktor Mabuse". 20. edycja Święta Niemego Kina im. Anny Sienkiewicz-Rogowskiej
Film
„Franz Kafka” Agnieszki Holland polskim kandydatem do Oscara
Reklama
Reklama