Co w kinach? "Śubuk", "Pięć diabłów" i "Uwolnić Poly"

Spośród dziewięciu premier tego tygodnia wybrałam trzy: polski dramat społeczny ”Śubuk”, ciekawe francuskie kino rozrywkowe z drugim dnem „Pięć diabłów” oraz mikołajkowy prezent dla dzieci „Uwolnić Poly”

Publikacja: 02.12.2022 12:42

Plakat filmu "Śubuk"

Plakat filmu "Śubuk"

Foto: materiały prasowe

"Pięć diabłów"

Reż.: Lea Mysius

Wyk.: Adele Exarchopoulos, Swala Amati, Sally Drame, Moustapha Mbenge

Ten film zapowiadany jest jako komediodramat, choć komedii tu jak na lekarstwo. Małe francuskie miasteczko, zwyczajny dom. Na ścianie rysunki, zdjęcia i napis: „10 lat szczęścia”. Mała Vick nalewa coś do słoików, które starannie podpisuje. Jest ciemnoskóra, ma bujną, czarną czuprynę, przez którą w szkole przezywają ją „szczota klozetowa”. Jej matka jest biała, ojciec czarny. Tworzą dobrą rodzinę, choć na pytania ojca jak w domu, Julia odpowiada wymijająco. Wszystko się zmienia, gdy do miasteczka wraca Julia - siostra Jimmy’ego.

Vick ma niezwykłą zdolność rozpoznawania zapachów. To właśnie ich próbki zamyka w słoikach. I właśnie zapachy i przenikliwość doprowadzą ją do odkrycia rodzinnych tajemnic. Wraca pełna namiętności przeszłość, związek, o którym nikt nie chce głośno mówić, ale który przecież tkwi w pamięci wszystkich. I nagle reżyserka Lea Mysius zmusza widza do refleksji nad tym wszystkim, co w życiu się nie spełnia, a zostaje w człowieku na zawsze, nad wyborami, jakich dokonujemy, nad presją, jakie wywiera na nas społeczeństwo. Ale też na temat meandrów miłości. W roli Joanne świetna Adele Exarchopoulos, pamiętna bohaterka „Życia Adeli”, na dziecięcą gwiazdkę wyrasta dwunastoletnia Sally Drame.

"Śubuk"

Reż.: Jacek Lusiński

Wyk.: Małgorzata Gorol, Andrzej Seweryn

Jacek Lusiński potrafi w prosty sposób opowiadać o życiu ludzi niepełnosprawnych i ich bliskich. Przed kilkoma laty pokazał „Carte blanche”, o tracącym wzrok nauczycielu. Teraz proponuje film o kobiecie, która wychowuje dziecko z autyzmem, walczącej o prawo do godnego życia i nauki.

Maryśka nie jest heroiną. Rodzi nieślubne dziecko, jego wychowanie praktycznie zrzuca na starszą siostrę. Ale po jej śmierci musi gwałtownie dorosnąć do roli matki. A jej syn jest dzieckiem autystycznym. Zamknięty w sobie, nie nawiązuje kontaktów z otoczeniem, zaś jedynym słowem, które wypowiada, jest Śubuk. To jego imię odczytane od końca. Tak funkcjonuje jego umysł. Maryśka orientuje się, że Kubuś ma swoją inteligencję, że świetnie przyswaja informacje i wiadomości. Walczy o jego prawo do nauki. .

Jacek Lusiński sfilmował prawdziwą historię. Pokazał siłę kobiety, ale też samotność, na jaką skazane są matki wychowujące niepełnosprawne dzieci, często opuszczone przez partnerów. borykające się z każdym problemem, pozbawione jakiejkolwiek poważnej pomocy państwa.

Świetne kreacje stworzyli w „Śubuku” Małgorzata Gorol w roli Maryśki i Andrzej Seweryn, jako jej wredny początkowo sąsiad, który - dowiedziawszy się o chorobie dziecka - staje się dla Maryśki podporą i przyjacielem.

„Śubuk” oparty jest na faktach. Państwo o rodziny wychowujące dzieci z niepełnosprawnością nie dba. Zwykle wszystko spada na zniszczoną trudami codzienności matkę. Film Jacka Lusińskiego to hołd dla tych wszystkich dzielnych kobiet skazanych na walkę ponad siły. I opowieść o niepełnosprawnych ludziach, którzy są wśród nas, którzy kochają, cierpią, marzą. I też chcą godnie żyć.

"Uwolnić Poly"

Reż.: Nicholas Vanier

Wyk.: Francois Cluzet, Julie Gayet, Patrick Timsit

Zbliżają się Mikołajki, więc to jest prezent dla dzieci. Dorośli widzowie mają swojego „IO”, dzieci mają „Poly” - opowieść o przyjaźni dziesięcioletniej dziewczynki i kucyka. Cecile wraca z mamą do rodzinnego miasteczka. Jest wyobcowana i samotna. Gdy przyjeżdża cyrk, zaprzyjaźnia się ze zwierzakami, które w nim występują. Przede wszystkim z kucykiem Poly. Gdy dowiaduje się, że dyrektor cyrku bardzo źle traktuje swoje zwierzęta, z pomocą miejscowych dzieciaków wykrada Poly i wyrusza w podróż szukając dla niego nowego domu. Sympatyczny film, trochę w starym stylu. Jakby z innej, niekomputerowej epoki. Ale Nicholas Vanier, twórca „Belli i Sebastiana”, umie snuć takie sympatyczne opowieści z dziećmi i zwierzętami w rolach głównych.

"Pięć diabłów"

Reż.: Lea Mysius

Pozostało 99% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Film
Festiwal w Wenecji zakończony. O czym krzyczą artyści
Film
Złoty Lew dla „W pokoju obok” Pedro Almodóvara. Tragedia nagrodzonej za rolę kobiecą Nicole Kidman
Film
Michael Keaton wraca do prawdziwego nazwiska. Jak nazywa się aktor?
Film
Rekomendacje filmowe: Tim Burton i Yorgos Lanthimos – dwaj mocarze dzisiejszego kina
Film
Wenecja 2024: Zbrodnie dyktatury i resentymenty
Materiał Promocyjny
Citi Handlowy kontynuuje świetną ofertę dla tych, którzy preferują oszczędzanie na wysoki procent.