W piątek (24.04) możemy się znaleźć w barokowym świecie Włocha, oglądając wspaniałą komedię „Giulietta i duchy” (1965). W tym surrealistycznym filmie o kobiecej emancypacji tytułową kreację stworzyła żona Felliniego, filigranowa Giulietta Masina. Jej bohaterka próbuje walczyć o zdradzającego ją męża, ale dochodzi do wniosku, że będzie szczęśliwsza bez niego. Obok Masiny podziwiamy w potrójnej roli Sandrę Milo, aktorkę reprezentującą typ urody dziś nazywany felliniowskim – posągową, zmysłową, obdarzoną spektakularnym biustem.
Autorem ścieżki dźwiękowej „Giulietty i duchów” był stały współpracownik mistrza Nino Rota. Ich ostatni wspólny obraz to „Próba orkiestry” z 1978, kolejny film przeglądu (poniedziałek 27.04). Tytułowe, z pozoru banalne, zdarzenie wymyka się spod kontroli, gdy niemiecki dyrygent nadużywa cierpliwości włoskich muzyków krzycząc na nich i wyzywając – a wszystko to na oczach ekipy filmowców realizujących dokument.
Późniejsze o dwa lata „Miasto kobiet” to jeden z najlepszych przykładów stylu Felliniego z upodobaniem mieszającego jawę ze snem i rzeczywistość z fantasmagorią (wtorek, 28.04). Marcello Mastroianni gra tu żonatego Snaporaza, który podążając za nieznajomą z pociągu, trafia na konferencję feministyczną.
Czas akcji „A statek płynie” (1983) jest już zdefiniowany. To rok 1914 – szczyt rozkwitu sformalizowanej kultury burżuazyjnej i fascynacji nią niższych klas społecznych (środa, 29.04). W ostatnim filmie retrospektywy (czwartek, 30.04), „Ginger i Fred” (1985), powracają Masina i Mastroianni, by wcielić się w starzejących się sobowtórów Ginger Rogers i Freda Astaira występujących ponownie po 20 latach przerwy.
[i]Przegląd filmów Federica Felliniego, Włoski Instytut Kultury, Warszawa, ul. Marszałkowska 72, wstęp wolny, informacje: tel. 022 628 06 10 w. 109, do czwartku (30.04.), godz. 18[/i]