Czy istnieje coś takiego jak słowiańska dusza?
Andriej Konczałowski: Pewnie tak, ale nie przeceniałbym tego zjawiska. W końcu Polacy mają kompletnie inną osobowość niż Rosjanie, bo zostaliśmy ukształtowani przez różne tradycje i trudno nas wrzucać do jednego kotła. Jest między nami coś na kształt żelaznej kurtyny, która oddziela nasze mentalności: ortodoksyjną wywodzącą się od Greków i katolicką, która ma korzenie w tradycji rzymskiej.
Czym się pana zdaniem różnimy najbardziej?