Tegoroczne rozdanie Europejskich Nagród Filmowych było jednocześnie jubileuszem. 25 lat temu po raz pierwszy statuetkę zdobył Krzysztof Kieślowski. Zwycięski film z 2012 r. również opowiada o śmierci. Nie tak gwałtownej jak w „Krótkim filmie o zabijaniu", ale równie wstrząsającej. „Miłość" zdystansowała konkurentów. Zdobyła nagrody w głównej kategorii, za reżyserię i aktorskie kreacje Emmanuelle Rivy i Jean-Louis Trintignanta. „Wstyd" Steve,a McQueena zdobył dwie statuetki – za zdjęcia i montaż. Brytyjskiego „Szpiega" wyróżniono za muzykę i scenografię. Nagrodę za scenariusz dostali Duńczycy Thomas Vinterberg i Tobias Lindholm. Ich film „Jagten" (Polowanie) opowiada o przedszkolnym wychowawcy (Mads Mikkelsen) posądzonym o pedofilię. Film nie miał jeszcze polskiej premiery.
Europejskie Nagrody Filmowe to odpowiednik hollywoodzkich Oscarów. Filmy ocenia 2700 członków Akademii. To wydarzenie branżowe, nie ma tu premier i pokazów dla widzów. Spotykają się filmowcy, producenci i dziennikarze. Na bankietach zawiązują się nowe projekty i znajomości. W tym roku gospodarzem była Malta (co drugi rok impreza odbywa się w Berlinie).
W sobotę Valletta wypełniła się znamienitymi postaciami kina. W okolicach hotelu Phoenicia można było wpaść na Wima Wendersa – prezydenta Akademii, sprawującego pieczę nad uroczystością, lub spotkać na schodach Madsa Mikkelsena. Duńczyk na galę przyleciał z planu zdjęciowego do serialu „Hannibal" w Toronto. To obecnie jeden z najwybitniejszych europejskich aktorów. Był gwiazdą numer jeden podczas sobotniej gali.
Nagrody specjalne otrzymali Helen Mirren i Bernardo Bertolucci. Włoski mistrz na koniec przemówienia zażartował z tego, że jest na wózku inwalidzkim: „To będzie druga część »Nietykalnych«".
Zwariowaną aurę wprowadziła belgijska ekipa filmu „Hasta la Vista". Pod koniec podziękowań jeden z twórców ku zdumieniu gości oświadczył się, a jego zaskoczona partnerka zgodziła się. Nagrodę za rolę męską wręczał Maciej Stuhr. Swoim dowcipnym wystąpieniem dorównywał Anke Engelke – niemieckiej komiczce prowadzącej galę.