Pokolenie 89 – twórcy czy odbiorcy?

W piątek w Warszawie startuje 11. edycja Planete Doc Film Festiwal.

Publikacja: 09.05.2014 08:08

Kadry z filmu "Moje 89 pokolenie"

Kadry z filmu "Moje 89 pokolenie"

Foto: materiały prasowe

Premierowy film Pawła Jóźwiaka-Rodana (ur. 1982, autor nagradzanych dokumentów: „Mama, Tata, Bóg i Szatan", „Agnieszki tu nie ma") będzie pokazywany na tegorocznym Planete Doc w w jednej z 20. sekcji filmowych, stanowiąc jedną ze 150 propozycji spotkania z polskim i światowym dokumentem. Jest jedną z sześciu propozycji w sekcji. „25 lat minęło". Dokument „Moje 89 pokolenie" jest składa się z filmów nadesłanych przez młodych ludzi i jest opowieścią o nich samych.

Zobacz galerię zdjęć

- Chciałem żeby pokolenie urodzonych w 1989, albo później, pokazało siebie takim, jakim się widzi – wyjaśnia „Rz" Paweł Jóźwiak-Rodan, autor filmu. - Młodość jest jednym z piękniejszych okresów życia.

Apel o nadsyłanie materiałów ogłoszony został w prasie, radiu, telewizji, Internecie na Youtubie.

- Zainteresowanie było duże, w samym necie odnotowaliśmy około 100 tysięcy wejść, ale finalnie nadesłanych zostało 50 filmów, w sumie 80 godzin materiałów – wyjaśnia dokumentalista.

Ostatecznie film jest opowieścią o losach kilkorga młodych ludzi. Wśród nich jest m.in. Wojtek marzący o karierze aktora, Martyna, która dopiero co wróciła z podróży stopem po Europie, Ela – pianistka, Mikołaj – student psychologii...

- Najważniejszy jest temat marzeń i miłości – uważa autor filmu. - Najbardziej zależało mi na opowiedzeniu o relacjach międzyludzkich, pierwszych miłościach, zdradach, rozczarowaniach, marzeniach, pasjach, podróżach. Ci młodzi mają kiepską prasę, są krytykowani jako pokolenie bez ideałów. Z nadesłanych materiałów wynika jednak, że są świetnymi ludźmi. I mają problemy jak my wszyscy.

Na pytanie, co ich wyróżnia na tle innych pokoleń i czy data 1989 ma dla nich znaczenie, reżyser odpowiada:

- Do historii kompletnie nie przywiązują wagi. Wielokrotnie padały stwierdzenia: „Czuję się Polakiem, ale to nie jest najważniejsza część mojej tożsamości". Na świecie dzieje się podobnie – młodzi odchodzą dziś od poczucia tożsamości narodowej. Kiedyś młodzi ludzie walczyli z systemem, dziś przede wszystkim zmagają się z sobą. Ważniejsze dla nich to „być człowiekiem". Nie muszą praktycznie z niczym walczyć. A jeśli jest walka – to o ekologiczne idee, na przykład. Jeden z bohaterów filmu mówi, że są bardziej pokoleniem odbiorców niż twórców. Wiele osób twierdzi, że nie można mówić o nich jak o pokoleniu i szukać cech wspólnych, tylko patrzeć jak na indywidualistów, bo nie ma czegoś takiego jak pokolenie 89. A mnie się wydaje, że są do siebie podobni w potrzebie przeżywania życia, a nie walczenia z nim. I cieszę się, że deklarują chęć podążania za swymi marzeniami.

 

 

 

 

 

 

 

 

Premierowy film Pawła Jóźwiaka-Rodana (ur. 1982, autor nagradzanych dokumentów: „Mama, Tata, Bóg i Szatan", „Agnieszki tu nie ma") będzie pokazywany na tegorocznym Planete Doc w w jednej z 20. sekcji filmowych, stanowiąc jedną ze 150 propozycji spotkania z polskim i światowym dokumentem. Jest jedną z sześciu propozycji w sekcji. „25 lat minęło". Dokument „Moje 89 pokolenie" jest składa się z filmów nadesłanych przez młodych ludzi i jest opowieścią o nich samych.

Pozostało 83% artykułu
Film
Kryzys w polskiej kinematografii. Filmowcy spotkają się z ministrą kultury
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Najbardziej oczekiwany serial „Sto lat samotności” doczekał się premiery
Film
„Emilia Perez” z największą liczbą nominacji do Złotego Globu
Film
Europejskie Nagrody Filmowe: „Emilia Perez” bierze wszystko
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Film
Harry Potter: The Exhibition – wystawa dla miłośników kultowej serii filmów