Premiery Studia Munka

W minionym tygodniu w warszawskim kinie Kultura odbyła się premiera czterech filmów zrealizowanych przez młodych twórców w Studiu Munka.

Aktualizacja: 26.05.2014 10:53 Publikacja: 26.05.2014 08:35

To tylko marzenia, reż. Jakub Michnikowski fot. Studio Munka - SFP

To tylko marzenia, reż. Jakub Michnikowski fot. Studio Munka - SFP

Foto: Studio Munka

W zestawie znalazł się dokument Jakuba Michnikowskiego „To tylko marzenia i trzydziestominutowe fabuły:  „Hitler w operze" Michała Grzybowskiego, „Całe mnóstwo miłości" Bartka Kaczmarka i „Mały palec" Tomasza Cichonia. Działające przy Stowarzyszeniu Filmowców Polskich Studio Munka jest ich współproducentem.

Zobacz galerię zdjęć

Jakub Michnikowski sportretował starszego mężczyznę, mieszkającego w zniszczonym drewnianym dworku na obrzeżach Łodzi. Pan Jan marzy o żonie, o bliskiej osobie, która pomogłaby mu znieść trudy dnia, przytuliła i coś ugotowała. Niestety, nie ma przy nim bratniej duszy, są za to dwa ukochane psy i mysz, która grasuje po mieszkaniu w nocy. Samotny mężczyzna marzy jeszcze o jednym - pragnie zobaczyć morze.

Reżyser z wyczuciem przedstawił świat starszego człowieka. Młody twórca tak mówił na spotkaniu poprowadzonym po seansie przez Maksa Cegielskiego: – Przy tego typu filmach, które opierają się na intymnej obserwacji bohatera, ważne jest,  żeby w ten filmowany świat wejść, nie chować się gdzieś w krzakach. - Nawet nie wiem, czy u Pana Jana spędziłem więcej dni z kamerą, czy bez - dodał.

W zupełnie inny nastrój wprowadziła widzów komedia Michała Grzybowskiego. - Ten film pokazuje ważne zagadnienia w zabawnej formie – podsumował ją Max Cegielski. Są nimi antysemityzm, homofobia i inne zakorzenione w ludziach uprzedzenia, wynikające ze stereotypów.

Aaron, śpiewak operowy z Izraela (w tej roli Redbad Klijnstra) przyjeżdża na gościnny występ do małego teatru na polskiej prowincji. Choć zespół, a szczególnie egzaltowana pani dyrektor wita go z przesadną uprzejmością, zmanierowany artysta wszędzie węszy podstęp. Do tego jest przekonany, że otaczają go antysemici. Gdy w czasie próby za kurtyną zauważa osobę, która wygląda jak Adolf Hitler, jest tak oburzony, że zamierza opuścić teatr.

Trzydziestominutowa fabuła potwierdza, że najciekawsze tematy niesie samo życie. Michała Grzybowskiego zainspirowała prawdziwa historia, która zdarzyła się w 2009 r. w poznańskiej operze. Opowiedział ją nieco inaczej, z dużym poczuciem humoru, niezmienny pozostał absurd sytuacji, który publiczność spuentowała śmiechem.

W kolejnym filmie zaprezentowanym na pokazie Studia Munka - „Całe mnóstwo miłości" Bartka Kaczmarka, właśnie tytułowego uczucia brakuje. Jest za to niezrozumienie, niepewność, tęsknota za miłością i pełno pokus, które niesie ze sobą życie w stolicy. Dobry jazz, życie towarzyskie i kadry z widokiem na Pałac Kultury i Nauki przypominają film „Niewinni czarodzieje", ale Warszawa w filmie Andrzeja Wajdy była jednak zupełnie innym miastem, choć pewnie rozterki młodych podobne.

Najbardziej dynamiczna i zaskakująca okazała się trzecia fabuła  - „Mały palec". Reżyser Tomasz Cichoń nakręcił moralitet, który mówi o tym, że nikt nie może, czuć się bezkarny.

Jego bohaterowie - Tomek, Leszek i Seweryn  kradną samochody, po udanej akcji idą świętować do pobliskiego wietnamskiego baru. Z pogardą traktują kelnerkę i starszego właściciela. Nagle okazuje się, że nie jest taki słaby na jakiego wygląda. Drobny mężczyzna przejmuje kontrolę – wyznacza karę dla jednego z chuliganów. Zaczyna się horror.

Cztery ciekawe filmy rozpoczną teraz drogę festiwalową. Już wiadomo, że dokument Jakuba Michnikowskiego będzie pokazywany na rozpoczętym wczoraj Krakowskim Festiwalu Filmowym.

W zestawie znalazł się dokument Jakuba Michnikowskiego „To tylko marzenia i trzydziestominutowe fabuły:  „Hitler w operze" Michała Grzybowskiego, „Całe mnóstwo miłości" Bartka Kaczmarka i „Mały palec" Tomasza Cichonia. Działające przy Stowarzyszeniu Filmowców Polskich Studio Munka jest ich współproducentem.

Zobacz galerię zdjęć

Pozostało 91% artykułu
Film
Kryzys w polskiej kinematografii. Filmowcy spotkają się z ministrą kultury
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Najbardziej oczekiwany serial „Sto lat samotności” doczekał się premiery
Film
„Emilia Perez” z największą liczbą nominacji do Złotego Globu
Film
Europejskie Nagrody Filmowe: „Emilia Perez” bierze wszystko
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Film
Harry Potter: The Exhibition – wystawa dla miłośników kultowej serii filmów