Reklama

Jak rozpętałem II wojnę światową w ZSRR

Ostatni wywiad Mariana Kociniaka dla "Rzeczpospolitej".

Aktualizacja: 17.03.2016 09:58 Publikacja: 17.03.2016 09:20

Marian Kociniak i Magdalena Zawadzka w spektaklu "Gotowane głowy" w Teatrze Capitol

Marian Kociniak i Magdalena Zawadzka w spektaklu "Gotowane głowy" w Teatrze Capitol

Foto: Fotorzepa/ Jakub Ostałowski

Aktorzy pierwszoplanowi grali [w "Marat/Sade"], a my z tyłu się bujaliśmy. Przez cztery godziny. W końcu nie wytrzymałem, bo zawsze Maniek rozrabia pierwszy. Powiedziałem tak: "Posłuchaj, Kondziu kochany, ty cały czas palisz, a my też jesteśmy palący i nie możemy. Zrób nam chociaż krótką przerwę. Przecież już wiesz, jak się pięknie bujamy". A on: "Nie". No, to łamiąc dyscyplinę, sami opuszczaliśmy scenę i paliliśmy. Potem napisał na nasz temat paszkwil: że z aktorami warszawskimi nie da się pracować - mówi Marian Kociniak, aktor Teatru Ateneum w Warszawie.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Patronat Rzeczpospolitej
Świętuj z nami 4. urodziny kina KinoGram!
Film
Robert Redford nie żyje. Miał 89 lat. Pożegnanie z gwiazdą
Film
„Metropolis" i „Doktor Mabuse". 20. edycja Święta Niemego Kina im. Anny Sienkiewicz-Rogowskiej
Film
„Franz Kafka” Agnieszki Holland polskim kandydatem do Oscara
Film
„Teściowie 3”. Podzielona Polska na chrzcinach
Reklama
Reklama