W porównaniu z innymi regionami Polski nie są to jednak imponujące wyniki. W znacznie mniejszym pod względem liczby mieszkańców województwie zachodniopomorskim w zeszłym roku powstało ponad 18 tys. nowych firm. Również w sąsiednim województwie lubelskim ludzie są bardziej przedsiębiorczy; założono tam prawie 12,5 tys. firm. Cieszy jednak to, że tendencja jest wzrostowa, a ludzie coraz częściej decydują się na prowadzenie własnego biznesu.

Na Podkarpaciu, podobnie jak w pozostałych regionach kraju, największą popularnością cieszą się firmy handlowe i naprawcze. Takich przedsiębiorstw powstało w 2006 roku ponad 3,2 tys. Nie brakuje także nowych podmiotów zajmujących się obsługą nieruchomości i firm (ponad 2 tys.). Duży skok zanotowała poza tym branża budowlana, gdzie w ubiegłym roku przybyło ponad 1,5 tys. firm; to prawie o 400 więcej niż rok wcześniej. Wiąże się to z rosnącym zapotrzebowaniem na usługi budowlane i remontowe. Popyt na nie powinien jeszcze wzrosnąć w najbliższych latach, gdy zaczniemy wykorzystywać pomoc unijną. To szansa nie tylko dla dużych firm budowlanych, ale także mniejszych, które mogą działać jako podwykonawcy.

Na przeciwległym biegunie znalazły się firmy związane z edukacją, ochroną zdrowia i pomocą społeczną. Na działalność w tych branżach decyduje się coraz mniej osób. Niewielu przedsiębiorców zarejestrowało firmy z branży hotelarskiej i restauracyjnej. W 2006 r. było ich jedynie 347, mniej niż rok wcześniej. [ramka]W 2006 roku najwięcej firm powstało w branży handlowo--naprawczej. Coraz więcej jest także przedsiębiorstw zajmujących się obsługą nieruchomości i firm oraz budownictwem.[/ramka]