Związkowcy przeciw komisji „Przyjazne państwo"

"Solidarność" i OPZZ chcą, by kwestie dotyczące stosunków pracy były konsultowane i negocjowane w Komisji Trójstronnej, a nie ustalane w sejmowej komisji "Przyjazne państwo".

Publikacja: 20.02.2008 19:18

Janusz Palikot prezentuje program "Przyjazne państwo"

Janusz Palikot prezentuje program "Przyjazne państwo"

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Ich zdaniem to, że posłowie z tej komisji i ich goście przedsiębiorcy zajmują się nowelizacją kodeksu pracy, kłóci się z prawem związków zawodowych do konsultowania projektów dotyczących polityki społecznej.

"Solidarność" właśnie się zdecydowała na przystąpienie do negocjacji, jakie rząd w zeszłym tygodniu zaproponował związkom zawodowym i pracodawcom. Jednak przy okazji postawiła warunki. Jednym z nich jest właśnie to, aby rząd odstąpił od prac nad prawem pracy w komisji "Przyjazne państwo". – Naszym zdaniem to nie jest miejsce ani sposób na stanowienie tak wrażliwego społecznie prawa – mówi Janusz Śniadek, przewodniczący NSZZ "Solidarność".

Zaznacza co prawda, że nie jest to warunek absolutny, ale sprawdzian tego, czy rząd poważnie myśli o dialogu, czy raczej chce go pozorować.

Jan Guz, szef OPZZ, uważa, że to, co dzieje się na posiedzeniach komisji "Przyjazne państwo", jest niepoważne: – Kancelarie prawnicze zgłaszają się do redagowania poszczególnych przepisów prawnych. To otwarta furtka dla lobbingu.

Posłowie z komisji uważają, że zaniepokojenie związków zawodowych jest "chuchaniem na zimne" – My na razie wysłuchujemy dziesiątek postulatów, nie powstał jeszcze żaden projekt konkretnej nowelizacji. Skąd więc przekonanie, że będziemy działali wbrew pracownikom – pyta Marek Wikiński (LiD), wiceprzewodniczący komisji.

Solidarność dodatkowo domaga się wzrostu wynagrodzeń, w tym płacy minimalnej, do 50 proc. przeciętnej, gwarancji ochrony praw pracowniczych i związkowych oraz zapewnienia bezpieczeństwa ekonomicznego osób po zakończeniu aktywności zawodowej.

Ich zdaniem to, że posłowie z tej komisji i ich goście przedsiębiorcy zajmują się nowelizacją kodeksu pracy, kłóci się z prawem związków zawodowych do konsultowania projektów dotyczących polityki społecznej.

"Solidarność" właśnie się zdecydowała na przystąpienie do negocjacji, jakie rząd w zeszłym tygodniu zaproponował związkom zawodowym i pracodawcom. Jednak przy okazji postawiła warunki. Jednym z nich jest właśnie to, aby rząd odstąpił od prac nad prawem pracy w komisji "Przyjazne państwo". – Naszym zdaniem to nie jest miejsce ani sposób na stanowienie tak wrażliwego społecznie prawa – mówi Janusz Śniadek, przewodniczący NSZZ "Solidarność".

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy