Dow Jones zyskał 0,28 proc., a Nasdaq Composite wzrósł o 0,52 proc.
Akcje GM wzrosły o 2 proc. i pociągnęły w górę resztę rynku. Jednocześnie informacja o wyższej od prognoz sprzedaży samochodów firmy częściowo uspokoiła obawy inwestorów przed negatywnym wpływem rekordowych cen ropy na amerykańską gospodarkę.
Inne amerykańskie firmy motoryzacyjne, jak Ford Motor i Chrysler, poinformowały jednak o rozczarowującej sprzedaży w czerwcu. W efekcie Ford stracił 2,1 proc.
- Dwie litery: GM. Rynek jest wyprzedany, i skoro tak wiele osób czeka na odbicie, każda, choć trochę lepsza od oczekiwań wiadomość przyczynia się do lekkiego odbicia. Inwestorzy szukają powodu, by rzucić się do zakupu przecenionych akcji - powiedział Joe Saluzzi z Themis Trading. Silnie zniżkujące w ostatnich dnia spółki finansowe odrabiały straty. UBS podniósł rekomendacje dla akcji American Express, Capital One Financial i Discover Financial Services do "neutralnie" ze "sprzedaj". Lehman Brothers zyskał zaś 5,8 proc., bo Morgan Stanley polecił zakup akcji banku.
Do zwyżki indeksu Nasdaq najsilniej przyczynił się Apple, który zyskał 4,3 proc., po tym jak Sanford C. Bernstein podniósł cenę docelową dla akcji spółki.