[srodtytul]Wsparcie na pół roku[/srodtytul]

1. Jeśli firma znajdzie się w przejściowych kłopotach związanych z kryzysem, to będzie mogła na pół roku obniżyć pracownikom wymiar czasu pracy i proporcjonalnie wynagrodzenie do połowy etatu. Jeśli zaś spełni określone kryteria (spadek zamówień o 30 proc. w ciągu ostatnich czterech kwartałów – przed złożeniem wniosku o pomoc – w porównaniu z obrotami osiąganymi w okresie od 1 lipca 2007 r. do 30 czerwca 2008 r., brak zaległości podatkowych i w ZUS), to może otrzymać specjalne świadczenie dla pracowników w wysokości do 70 proc. zasiłku dla bezrobotnych. Jeśli firma zacznie zwalniać pracowników pół roku po zakończeniu dostawania świadczeń, to będzie musiała je oddać do Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.

[srodtytul]Płatne postojowe[/srodtytul]

2. Przewiduje też dodatkową pomoc finansową dla firm, które musiały wysłać swoich pracowników z powodu trudności kryzysowych na urlop postojowy. Rozwiązanie to będzie można stosować przez sześć miesięcy. W tym czasie pracownicy otrzymają co najmniej minimalne wynagrodzenie. Państwo pokryje pracodawcy z tej kwoty równowartość 100 proc. zasiłku dla bezrobotnych w 2009 r., czyli od czerwca brutto ponad 575 zł.

[srodtytul]Koniec umów czasowych[/srodtytul]

3. Jeśli pracodawca zatrudniał przez dwa lata pracownika na podstawie umów czasowych, to musi mu zaproponować umowę stałą jako kolejną. Projekt przewiduje też definicję „kolejnej umowy” na czas określony. To taka, która będzie zawarta przed upływem trzech miesięcy od rozwiązania lub wygaśnięcia poprzedniej umowy o pracę zawartej na czas określony.

[srodtytul]Czas rozliczania pracy[/srodtytul]

4. We wszystkich firmach możliwe będzie rozliczanie czasu pracy pracowników do 12 miesięcy; to oznacza, że pracownik w niektórych okresach będzie mniej pracował i mniej zarabiał, a w innych więcej. Ale nigdy jego wynagrodzenie nie może spaść poniżej płacy minimalnej. Na taką zmianę muszą się zgodzić związki zawodowe, a jeśli ich nie ma, szef ma podpisać porozumienie w tej sprawie z załogą.

[srodtytul]Różne godziny pracy[/srodtytul]

5. Przedsiębiorca może zaproponować elastyczną organizację pracy w ciągu doby. Pracownik raz zaczynałby wcześniej pracę, kiedy indziej – później. Jeśli ponowna praca zaczynałaby się w tej samej dobie, nie będzie traktowana jako godziny nadliczbowe. Ta zmiana też wymaga zgody związków lub przedstawicieli załogi, jeśli w firmie nie ma związków. Indywidualny czas pracy będzie mógł także zaproponować pracownik, który opiekuje się dzieckiem do 14 lat lub innym członkiem rodziny, który wymaga stałej opieki.

[srodtytul]Ulga podatkowa[/srodtytul]