WIG20 wzrósł na wczorajszej sesji o 0,46 proc., do 2466,7 pkt przy niewielkich obrotach, sięgających 1,02 mld zł. Warszawskiej giełdzie nie zaszkodziły specjalnie wyższe, niż oczekiwano, dane o liczbie bezrobotnych w USA. Zlecenia na popołudniowy fixing podbiły indeks. Tym samym zła passa z ostatnich trzech dni została zahamowana.
Reakcja na innych europejskich giełdach na kolejne gorsze statystyki ze USA też była niewielka – indeks Stoxx Europe 600 pozostał na poziomie zbliżonym do otwarcia (ok. 255 pkt).
Odmienna sytuacja panowała na parkietach w USA, które rozpoczęły dzień wyraźnymi spadkami (na koniec sesji indeksy spadły po 0,5-0,8 proc.).
Spółkami, które skupiły uwagę inwestorów w Warszawie, były znów KGHM (obrót 140,7 mln zł przy wzroście kursu o 0,7 proc.) oraz Telekomunikacja Polska (120 mln zł przy spadku o 0,7 proc.).
Najbardziej zyskały akcje Sanwilu Holding (zwyżka o 21,7 proc.). Największa strata była udziałem Optimusa (11,8 proc.).