Pandemia koronawirusa wywołała wiele obaw wśród zwykłych ludzi, w tym niechęć do używania banknotów.
Jak dotąd nie ma żadnych badań naukowych wskazujących na to, że wirus utrzymuje się szczególnie długo na banknotach. Bank Anglii wydał komunikat mówiący, że ryzyko związane z dotykaniem banknotu wykonanego z tworzywa polimerowego nie jest większe od ryzyka zakażenia się przez kontakt kartą kredytową.
Niemiecki Bundesbank zapewnia, że niebezpieczeństwo przenoszenia się koronawirusa na banknotach jest minimalne. Bank Kanady wezwał sprzedawców, by przestali odmawiać przyjmowania banknotów. Inne banki centralne podjęły bardziej zdecydowane działania mające uspokoić przestraszonych ludzi. Ludowy Bank Chin sterylizował banknoty w regionach ChRL szczególnie mocno dotkniętych pandemią. Amerykański Fed poddawał podobnemu oczyszczaniu dolary wracające z Azji. Na dezynfekowanie banknotów zdecydowały się też banki centralne m.in. Korei Płd., Kuwejtu i Węgier. W Indiach, Gruzji i kilku innych państwach banki centralne rekomendowały zaś obywatelom korzystanie z płatności elektronicznych.
W wielu krajach podniesiono w czasie pandemii limity dotyczące transakcji bezdotykowych. Można się spodziewać, że za kilka miesięcy dane statystyczne pokażą, że doszło do solidnego wzrostu liczby takich płatności w wielu krajach. Co jednak z ludźmi niemającymi kont bankowych? Tylko w Wielkiej Brytanii nie ma ich 1,3 mln konsumentów. Bank Rozliczeń Międzynarodowych (BIS), czyli instytucja zwana bankiem banków centralnych, w jednym ze swoich niedawnych biuletynów zasugerował, że rozwiązaniem może być stworzenie odpowiedniej infrastruktury, umożliwiającej płatności emitowanymi przez państwa walutami elektronicznymi.
Przyspieszający trend
Projekty dotyczące państwowych walut elektronicznych pojawiały się już na długo przed pandemią koronawirusa. Na przełomie 2019 i 2020 r. widać było ich wyraźne przyspieszenie. W styczniu ogłoszono powstanie grupy banków wspólnie studiujących ten problem. W jej skład wchodzą: Europejski Bank Centralny, Bank Anglii, Bank Japonii, Szwajcarski Bank Narodowy i szwedzki Riksbank. Tą grupą studyjną kieruje Benoit Coeure, członek zarządu EBC w latach 2011–2019. Riksbank ogłosił w lutym, że rozpoczyna projekt pilotażowy państwowej kryptowaluty o nazwie „e-korona" (e-krone). Grupa ludzi będzie przez rok testować zastosowania e-korony. „W środowisku testowym uczestnicy symulacji będą mogli trzymać e-korony w portfelu cyfrowym, dokonywać płatności, depozytów i wypłat za pomocą aplikacji mobilnej. Użytkownicy będą mogli też dokonywać płatności za pomocą gadżetów, takich jak smartwatche" – mówi komunikat Riksbanku.