Mennice o rynku złota

W tym roku Polacy kupią 5,6 tony złota inwestycyjnego - szacują eksperci Mennicy Wrocławskiej. To wciąż o prawie 30 razy mniej, niż nabywają rocznie Niemcy

Publikacja: 27.03.2012 20:43

Mennice o rynku złota

Foto: Fotorzepa, RP Radek Pasterski

Rynek złota inwestycyjnego kupowanego przez osoby fizyczne w Polsce z roku na rok rośnie. O ile w 2010 r. kupiliśmy1,5 tony sztabek i tzw. monet bulionowych (o ich cenie decyduje waga, a nie wartość kolekcjonerska), o tyle w ubiegłym roku było to już o 100 proc. więcej. Jak szacują eksperci Mennicy Wrocławskiej, w tym roku sprzedaż kruszcu w naszym kraju wzrośnie o ponad 85 proc., do 5,6 tony. Grono nabywców spółka szacuje na30 -  40 tys. osób.

Rynek ma duży potencjał wzrostu, gdyby Polacy przeznaczyli tylko 1 proc. oszczędności na zakup złota, rynek wzrósłby do 52 ton - przekonuje Piotr Wojda, wiceprezes Mennicy Wrocławskiej.

Europejskich liderów jeszcze długo nie dogonimy – w ubiegłym roku Niemcy kupili bowiem ponad 159 ton złota inwestycyjnego, a Szwajcarzy116 ton (w obu przypadkach to wzrost o 25 proc.).

Mennica Wrocławska to gracz numer dwa na naszym rynku, w ubiegłym roku sprzedała 0,5 tony kruszcu. Liderem pozostaje giełdowa Mennica Polska z trzy razy wyższą sprzedażą.

W I kwartale tego roku inwestorzy kupili odpas 350 kg złota, to o ok. 50 proc. więcej niż rok wcześniej - mówi Mariusz Przybylski, rzecznik Mennicy Polskiej. Inwestorzy są bardzo świadomi zmian na rynku, w porównaniu chociażby z sytuacją z zeszłego roku. Duzi klienci - czyli tacy, którzy jednorazowo nabywają ponad 10kg kruszcu – na trzech falach korekty w ostatnich tygodniach zrobili takie zakupy jak w całej II połowie 2011 r. - podsumowuje.

Mimo że duzi gracze nie wahają się kupować na spadkach, Przybylski nie ma wątpliwości, że jeśli notowania złota znacząco spadną, to zainteresowanie kruszcem również zmaleje. Dlatego Mennica Polska nie chce szacować, jak może w tym roku wyglądać sprzedaż pod względem ilościowym.

Kurs złota w Londynie rósł konsekwentnie do początku września ubiegłego roku. Od tamtej pory mocno się waha. We wtorek za uncję płacono 1680 dol., czyli o11 proc. mniej niż podczas wrześniowego szczytu. Licząc w naszej walucie, kurs spadł od tamtej pory również o 11 proc., do 5,26 tys. zł.

Kurs w Londynie jest głównym punktem odniesienia przy transakcjach nabycia i sprzedaży złota, ale równie istotny jest kurs dolara. Warto pamiętać, że ze względu na marże i opłaty dilerów kruszec kupuje się znacznie drożej, niż wynoszą jego bieżące notowania, a sprzedaje sporo taniej od kursu. W przypadku sprzedaży dochodzi jeszcze2-proc. podatek od czynności cywilnoprawnych.

Rynek złota inwestycyjnego kupowanego przez osoby fizyczne w Polsce z roku na rok rośnie. O ile w 2010 r. kupiliśmy1,5 tony sztabek i tzw. monet bulionowych (o ich cenie decyduje waga, a nie wartość kolekcjonerska), o tyle w ubiegłym roku było to już o 100 proc. więcej. Jak szacują eksperci Mennicy Wrocławskiej, w tym roku sprzedaż kruszcu w naszym kraju wzrośnie o ponad 85 proc., do 5,6 tony. Grono nabywców spółka szacuje na30 -  40 tys. osób.

Pozostało 81% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy