Kurs na kolejny rekord wyników

Zysk sektora bankowego w 2012 r. może być zbliżony do ubiegłorocznego – wynika z planów instytucji

Publikacja: 28.03.2012 02:11

Wysoka rentowność banków nad wisłą

Wysoka rentowność banków nad wisłą

Foto: Rzeczpospolita

Zysk netto 31 banków, które podały nam swoje wyniki, wyniósł łącznie 14,75 mld zł i był o 38 proc. wyższy niż rok wcześniej. Już cztery banki pochwaliły się zyskiem liczonym w miliardach.

– W ubiegłym roku aktywa banków wzrosły dwucyfrowo, co przy stabilnej marży odsetkowej pozwoliło na poprawę wyniku odsetkowego o 13 proc., czyli o około 4 mld zł – podsumowuje Marek Juraś, szef działu analiz UniCredit CAIB. – Drugim kluczowym czynnikiem, który wpłynął na poprawę rezultatów sektora, był spadek wartości rezerw kredytowych o 30 proc., czyli o 3 mld zł – dodaje.

Optymistyczne prognozy

Tylko siedmiu bankom z naszego zestawienia nie udało się poprawić rezultatów i odnotowały spadek zysku. Były to m.in. Bank Handlowy, BNP Paribas i BOŚ. Z kolei trzem bankom: BPH, Eurobankowi oraz Alior Bankowi, które w 2010 roku miały stratę, udało się wyjść na plus i pochwalić zyskiem za 2011 rok.

Bankowcy podkreślają, że rodzime instytucje z jednej strony potrafiły skorzystać z utrzymującego się na przyzwoitym poziomie wzrostu gospodarczego, a z drugiej efektywnie zarządzać ryzykiem, gromadzić płynność i trzymać koszty w ryzach. – W 2012 r. jest szansa na powtórzenie wyniku finansowego netto z 2011 r., ewentualnie na jego niewielką poprawę – ocenia Marek Juraś.

Z planów banków przesłanych do Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że zakładany wynik banków w skali całego sektora planowany jest na podobnym poziomie jak w roku 2011. Większość banków komercyjnych i oddziałów instytucji kredytowych planuje wzrost sumy bilansowej, jednak będzie on niewielki i ma wynieść około 5 proc. Planowany jest również wzrost portfela kredytów zarówno dla gospodarstw domowych, jak i dla przedsiębiorstw, odpowiednio o 3 i 13 proc.

Wyższe kapitały

Wśród negatywnych czynników, które mogą wpłynąć na zyski banków, jest podatek bankowy oraz planowana redukcja opłaty interchange od transakcji kartowych.

Bankowcy zastrzegają, że warunkiem osiągnięcia wyników na poziomie 2011 r. jest to, że nie będzie żadnych niespodzianek na rynkach finansowych. W ubiegłym roku wszystkie banki miały współczynnik wypłacalności powyżej minimalnego poziomu 8 proc., ale nadzór finansowy zaleca utrzymywanie tego wskaźnika na zdecydowanie wyższym poziomie, żeby banki miały odpowiednią poduszkę kapitałową. Dlatego wydał zalecenie zatrzymania zysków w bankach i przeznaczenia ich na wzmocnienie kapitałów, a dywidendę mogą wypłacić nieliczne instytucje (np. PKO?BP? i Pekao), które spełniają szereg kryteriów, biorących pod uwagę nie tylko poziom współczynnika wypłacalności, ale także udział kredytów walutowych w portfelu oraz sytuację inwestora strategicznego.

Wyników nie podał m.in. państwowy BGK, który opublikuje sprawozdanie finansowe dopiero 30 kwietnia, natomiast Polbank w związku z przekształceniem z oddziału w bank krajowy, które miało miejsce we wrześniu zeszłego roku, wyniki roczne opublikuje po zakończeniu roku obrotowego, czyli we wrześniu. Santander Consumer Bank w związku z połączeniem z AIG Bank Polska (1 marca 2011 r.) nie podał danych dotyczących 2010 roku ze względu na to, że wyniki byłyby nieporównywalne. Z kolei Polski Bank Przedsiębiorczości podał niepełne wyniki.     —aor

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

m.krzesniak@rp.pl

Cezary Stypułkowski, prezes BRE Banku

2011 r. był rekordowy dla sektora w Polsce, jak i dla BRE Banku. Rodzime banki potrafiły skorzystać z utrzymującego się na przyzwoitym poziomie wzrostu gospodarczego i efektywnie zarządzać ryzykiem. Rok 2012 będzie przyzwoity, ale prawdopodobnie nieco gorszy od  poprzedniego. W ubiegłych latach polska gospodarka była w dużej mierze uzależniona od napływu środków z zewnątrz, m.in. funduszy z UE. Teraz punkt ciężkości umiejętnie przesuwany jest na czynniki wewnętrzne. Widać było znaczące ożywienie inwestycji firm, szczególnie dużych. Mam nadzieję, że ta tendencja przeniesie się w roku 2012 na firmy mniejsze. Istotna będzie także rola regulatora, który wprowadzając nowe obostrzenia dotyczące kredytów gotówkowych i hipotecznych, przyczyni się do zmiany rynku. W takiej sytuacji banki zgodnie z zapowiedziami oprócz rozwoju w segmentach detalicznych zadbają o korporacyjną część biznesu.

Piotr Czarnecki, prezes Raiffeisen Bank Polska

Banki poprawiły strukturę finansowania, zwiększając udział depozytów klientów. Koszty działania wzrosły o niecałe 5 proc., wynagrodzenia jeszcze mniej, nie doganiając nawet inflacji, co wyraźnie sygnalizuje kierunek poszukiwania wyższej dochodowości. Widać też, że banki przygotowują się już do wdrożenia zaleceń Bazylei III w aspekcie zarówno kapitałowym, jak i płynnościowym. W bieżącym roku trudno liczyć na utrzymanie podobnej dynamiki kredytów, co jest pochodną spowolnienia wzrostu gospodarczego, bardziej restrykcyjnych wymagań nadzoru dotyczących finansowania gospodarstw domowych czy też ograniczeń kapitałowych dla spółek matek narzuconych przez europejskiego regulatora. Można się obawiać o jakość portfela detalicznego – hipoteki „się starzeją", do tego powoli, ale konsekwentnie rośnie bezrobocie. Przy mniejszym popycie na kredyt może osłabnąć walka o depozyty w celu dalszego ograniczenia kosztów finansowania. Jeśli nie zdarzy się nic nieoczekiwanego, zysk sektora powinien być zbliżony do ubiegłorocznego.

Zysk netto 31 banków, które podały nam swoje wyniki, wyniósł łącznie 14,75 mld zł i był o 38 proc. wyższy niż rok wcześniej. Już cztery banki pochwaliły się zyskiem liczonym w miliardach.

– W ubiegłym roku aktywa banków wzrosły dwucyfrowo, co przy stabilnej marży odsetkowej pozwoliło na poprawę wyniku odsetkowego o 13 proc., czyli o około 4 mld zł – podsumowuje Marek Juraś, szef działu analiz UniCredit CAIB. – Drugim kluczowym czynnikiem, który wpłynął na poprawę rezultatów sektora, był spadek wartości rezerw kredytowych o 30 proc., czyli o 3 mld zł – dodaje.

Pozostało 89% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy