Do końca kwietnia obligacje trzyletnie oferowane w PKO BP były wypuszczane na rynek co trzy miesiące i po pewnym czasie były wprowadzane do obrotu na giełdzie. Pod tym względem różniły się od pozostałych papierów detalicznych. Teraz to się zmienia.
Nowe trzylatki (oznaczone literami TOZ) będą sprzedawane na takich samych zasadach jak dwulatki czy czterolatki. Nowe emisje będą pojawiały się co miesiąc. A gdy ktoś będzie chciał wcześniej wycofać pieniądze, może przedstawić obligacje do przedterminowego wykupu w PKO BP (dotychczas trzeba było sprzedać je na giełdzie).
Nie zmieniło się natomiast oprocentowanie trzylatek. Wciąż jest ustalane na podstawie sześciomiesięcznego WIBOR. W przypadku obligacji dostępnych w maju przez pierwsze pół roku będzie obowiązywać stawka 4,97 proc. Na giełdzie nadal można handlować starymi papierami (TZ), wyemitowanymi przed majem.
To nie wszystkie nowości. Trzylatki i czterolatki będzie można zgłosić do wcześniejszego wykupu w dowolnym terminie (poza dniem ustalenia prawa do odsetek). Do tej pory mogliśmy wystąpić o pieniądze tylko na miesiąc przed i na miesiąc po wypłacie odsetek.
W związku z tym zmieni się też sposób pobierania opłat za wcześniejszy wykup trzy- i czterolatek. Stawki będą takie same jak dotychczas (1 zł od obligacji). Jednak od maja, jeśli sprzedamy papiery po upływie pierwszego okresu odsetkowego, opłata będzie pobrana nie do wysokości odsetek, jak do tej pory, ale z całej kwoty (czyli sumy kapitału i odsetek).