List do redakcji
Możliwość zdalnego podpisania umowy przez Internet, bez wizyty w oddziale wybranej instytucji, to niewątpliwie ogromna wygoda. Ale może być problem z ustaleniem, jakie dokładnie warunki zostały przez obie strony zaakceptowane.
Inteligo oferuje swoim klientom możliwość wykupienia ubezpieczenia domu lub mieszkania przez Internet. Polisa wystawiana jest przez PZU. Wystarczy kilka kliknięć, by sprawę załatwić z domowego komputera. Na chętnego czeka jednak niespodzianka.
Tuż przed potwierdzeniem zawarcia umowy kodem jednorazowym (przesyłanym na przykład jako SMS na komórkę) klient oświadcza, że zapoznał się z ogólnymi warunkami ubezpieczenia z 2 lutego 2011 roku. Jeśli ktoś kupił identyczną polisę rok temu, jest przekonany, że od tamtego czasu jej warunki nie uległy zmianie. Zapisany na dysku plik z dokumentem otrzymuje automatycznie nazwę OWU_DOM_od_15_04_2008, co dodatkowo sugeruje, że postanowienia są stałe od dobrych kilku lat.
Gdy jednak klient otworzy treść regulaminu, ze zdziwieniem się dowie, że obowiązuje nowa treść z 5 lipca 2012 roku. Co zaskakujące, jest to sprzeczne z oświadczeniem, które chwilę wcześniej klient potwierdził kodem jednorazowym.