Elektrownia Bełchatów, największy producent energii elektrycznej z Polskiej Grupy Energetycznej, rusza z projektem wartym ponad 600 mln euro (ok. 2,5 mld zł). Tak zadecydowało wczoraj walne zgromadzenie akcjonariuszy elektrowni.
Będzie to pierwsza tego typu instalacja w kraju i jedna z kilku jak dotąd w Europie. Urządzenia do wychwytywania, transportu i składowania pod ziemią CO2 (CCS – Carbon Capture and Storage) mają być postawione przy będącym jeszcze w budowie bloku w Elektrowni Bełchatów (858 megawatów mocy).
Według planów grupy dwutlenek węgla będzie transportowany gazociągami do kawern w Wierzchowicach.
Komisja Europejska przyznała PGE 180 mln euro dofinansowania na realizację tego nowatorskiego projektu. Jednak aby móc skorzystać z tych pieniędzy, spółka musi zagospodarować je jeszcze do końca tego roku.
Głównym wykonawcą zarówno bloku, jak i instalacji CCS jest francuski koncern Alstom. Jak deklarują władze spółki w Polsce, od strony technicznej nie ma żadnych zagrożeń dla dotrzymania wszystkich terminów. Kocioł energetyczny ma zostać rozpalony we wrześniu 2010 r. Na koniec kwietnia następnego roku będzie on gotowy do przyłączenia do niego instalacji CCS. Ona sama ma być w wersji demonstracyjnej gotowa w 2015 roku.