Zarób na pożyczce dla państwa

6–7 proc. rocznego zysku można sobie zagwarantować, kupując obligacje skarbowe. Jest to mniej więcej tyle, ile oferują teraz niektóre banki, na przykład AIG, Getin, Dominet, Polbank, Millennium, a dużo więcej niż w PKO BP czy Pekao SA; tam dostaje się poniżej 3 proc.

Publikacja: 21.08.2008 01:11

Zarób na pożyczce dla państwa

Foto: Rzeczpospolita

W okienku PKO BP można założyć lokatę roczną o oprocentowaniu zmiennym w wysokości 2,95 proc. albo kupić obligacje, na przykład dziesięcioletnie, od których odsetki w pierwszym roku wynoszą 7,25 proc. Różnica w oprocentowaniu jest bardzo duża. Formalności porównywalne. Jeśli nie chce się nam szukać oddziału banku oferującego lepsze warunki niż PKO BP, wybór obligacji powinien być dla nas decyzją oczywistą.

Nie należy zrażać się tym, że papiery skarbowe są np. dziesięcioletnie. Nie musimy trzymać ich tak długo. Jeśli będziemy potrzebować pieniędzy wcześniej, dowolną liczbę obligacji możemy „sprzedać” w PKO BP. Nie stracimy narosłych do tego czasu odsetek, natomiast bank pobierze prowizję za przedterminowy wykup; w przypadku obecnych emisji wynosi ona 1 zł od sztuki.

[srodtytul]Na jakie zyski można liczyć[/srodtytul]

W okienkach PKO BP oprócz dziesięciolatek kupuje się obligacje dwuletnie, trzyletnie i czteroletnie. Tylko dwulatki mają stałe oprocentowanie; w przypadku emisji z sierpnia tego roku wynosi ono 6,25 proc. rocznie. Po roku odsetki są dopisywane do kapitału (kapitalizowane).

Oprocentowanie pozostałych papierów, czyli trzylatek, czterolatek i dziesięciolatek, jest zmienne, przy czym dla trzylatek ustala się je co pół roku, a dla czterolatek i dziesięciolatek co roku.

Odsetki od obligacji trzyletnich są wyliczane na podstawie 6-miesięcznego WIBOR. W sierpniu można kupić te papiery z oprocentowaniem 6,24 proc. w skali roku. Za pół roku odsetki nie zostaną dopisane do kapitału, lecz wypłacone inwestorowi, np. przelewem na konto osobiste (w przypadku emisji, której sprzedaż rozpoczęła się w sierpniu, nastąpi to w lutym 2009 r.). Jeśli nie chcemy, żeby nasza lokata miała charakter rentierski, powinniśmy te pieniądze ponownie zainwestować, na przykład kupując inne papiery.

Oprocentowanie czterolatek zmienia się w każdym roku ich posiadania. Uzależnione jest od wysokości inflacji, do której dodaje się marżę ustaloną przez ministra finansów. Po upływie każdego roku odsetki są wypłacane (nie ma więc kapitalizacji) i najlepiej byłoby ponownie je zainwestować. Oprocentowanie sierpniowej emisji w pierwszym roku wynosi 7 proc. W kolejnych latach do wskaźnika inflacji (z 12 miesięcy) będzie dodawana stała marża – 2,5 pkt proc.

Podobnie ustala się oprocentowanie dziesięciolatek. Odsetki od emisji sierpniowej w pierwszym roku wyniosą 7,25 proc. Potem będą aktualizowane co roku na podstawie wskaźnika inflacji, do którego dodaje się 2,75-proc. marżę. Po upływie każdego roku odsetki są kapitalizowane i wypłacane po dziesięciu latach.

Kupując czterolatki albo dziesięciolatki, mamy więc zagwarantowane, że w kolejnych latach dostaniemy odsetki przewyższające inflację.

Przypomnijmy, że dziesięciolatki są jedynymi obligacjami, w które można lokować kapitał gromadzony na indywidualnym koncie emerytalnym (IKE). Tylko zakładając IKE, można uniknąć podatku od dochodów z obligacji, z tym że wiąże się to ze spełnieniem kilku warunków, m.in. pieniądze można wycofać dopiero po nabyciu prawa do emerytury. Generalnie odsetki od wszystkich obligacji kupionych po 30 listopada 2001 r. są opodatkowane 19-proc. zryczałtowaną stawką.

[srodtytul]Jak kupić[/srodtytul]

Obligacje skarbowe sprzedawane są w PKO BP: w okienkach bankowych, w punktach obsługi klienta biura maklerskiego należącego do tego banku, przez Internet i telefon. Dodatkowo trzylatki są dostępne na giełdzie, ale tam można je kupić tylko wtedy, gdy ma się rachunek inwestycyjny w biurze maklerskim. Przy zakupie lub sprzedaży obligacji na giełdzie płaci się prowizję (na rynku pierwotnym – nie).

Kolejne emisje dwulatek, czterolatek i dziesięciolatek są wypuszczane na rynek co miesiąc, a trzylatki co trzy miesiące (w lutym, maju, sierpniu i listopadzie); każda nowa emisja jest inaczej oznaczona i może mieć inne oprocentowanie.

Obligacje dwu-, cztero- i dziesięcioletnie sprzedawane są po 100 zł za sztukę (ich cena równa się wartości nominalnej papieru). Ministerstwo Finansów wykupuje je dokładnie za dwa, cztery lub dziesięć lat (w zależności od typu) od daty zakupu.

Natomiast trzylatki są wykupywane tego samego dnia (po trzech latach od emisji) od wszystkich inwestorów, niezależnie od tego, kiedy zostały nabyte. Dlatego codziennie kupujemy je po innej, trochę wyższej cenie. Najpierw minister finansów ogłasza cenę emisyjną obowiązującą pierwszego dnia sprzedaży na ogół jest ona trochę niższa od wartości nominalnej, np. ostatnio wynosiła 99,90 zł. Cena emisyjna w zasadzie może być zmieniana dowolną ilość razy, ale w ostatnim czasie z możliwości tej ministerstwo nie korzystało. Cena sprzedaży natomiast stanowi sumę ceny emisyjnej i naliczonych do danego dnia odsetek, dlatego każdego dnia jest wyższa o kilka groszy.

Dwulatki, trzylatki i czterolatki można też kupować w ramach subskrypcji. Jest to opcja dla tych, którzy mają dany rodzaj papierów z terminem wykupu pokrywającym się z terminem sprzedaży nowej emisji (np. mamy dwulatki wykupywane w sierpniu i chcemy nabyć nowe dwulatki emitowane w sierpniu). Pieniądze, które dostajemy za stare papiery, służą do opłacenia zakupu nowych.

Chęć przeprowadzenia takiej operacji trzeba zgłosić w PKO BP w wyznaczonym terminie (przy trzylatkach jest to konkretna data, a przy pozostałych papierach – do trzeciego dnia roboczego poprzedzającego wykup). Za każdą obligację nabywaną w taki sposób płaci się nieco mniej (ostatnio o 10 gr), niż wynosi cena emisyjna.

[srodtytul]Pomyśl o końcu inwestycji[/srodtytul]

Najlepiej od razu przy zakupie papierów zdecydować, w jaki sposób odbierzemy pieniądze po zakończeniu inwestycji. W przypadku dwulatek, czterolatek i dziesięciolatek najwygodniejsze jest podanie numeru konta bankowego, na które powinny zostać przelane pieniądze.

Trzylatki stwarzają jeszcze inną możliwość – można zdeponować je na rachunku w biurze maklerskim. Wtedy będziemy mogli sprzedać je na giełdzie w dowolnym terminie. A po wykupie pieniądze wpłyną na rachunek inwestycyjny. Tam także będą przekazywane odsetki.

Jeśli nie mamy konta bankowego ani rachunku inwestycyjnego, będziemy mogli odebrać gotówkę w placówce PKO BP prowadzącej sprzedaż obligacji.

[srodtytul]Możesz wycofać pieniądze[/srodtytul]

Zaletą obligacji skarbowych – w porównaniu z lokatami bankowymi – jest możliwość wycofania pieniędzy przed terminem. Dwulatki, czterolatki i dziesięciolatki (niekoniecznie wszystkie, można dowolną część) przedstawiamy do przedterminowego wykupu w PKO BP – nie wcześniej niż po upływie jednego miesiąca od dnia sprzedaży i nie później niż na jeden miesiąc przed dniem wykupu. Pieniądze otrzymujemy po pięciu dniach roboczych od złożenia dyspozycji. W banku pobiorą od nas za tę operację prowizję, np. w przypadku tegorocznych emisji wynosi ona 1 zł od każdej obligacji – tyle zostanie odjęte od odsetek (opłaty tej nie ma tylko wtedy, gdy „sprzedajemy” przed terminem dziesięciolatki zdeponowane na IKE-Obligacje, by przenieść środki na inne IKE). Zawsze, zlecając przedterminowy wykup, trzeba podać numer konta bankowego, bo pieniądze są przekazywane tylko przelewem.

Trzylatki natomiast są notowane na giełdzie. Aby je sprzedać, musimy mieć rachunek w biurze maklerskim i zapłacić prowizję, często uzależnioną od wielkości pakietu, którego się pozbywamy. Ważne jest, by pamiętać o dniu nabycia praw do odsetek; przypada on mniej więcej na dwa tygodnie przed końcem okresu odsetkowego. Jeżeli obligacja zostanie sprzedana po tej dacie, i tak odsetki trafią do osoby, która sprzedała papier, a nie do tej, która kupiła.

[ramka][b]Mateusz Ostrowski - analityk Open Finance[/b]

Obligacje skarbowe to ciekawy sposób na bezpieczne oszczędzanie. Mogą z niego korzystać osoby, które obawiają się ryzyka związanego z rynkiem akcji. Obligacje mogą być również uzupełnieniem portfela składającego się z różnych inwestycji. Ostatnio oprocentowanie papierów skarbowych jest bardzo atrakcyjne, w przypadku dziesięciolatek i czterolatek przekracza 7 proc. Nieco gorzej wygląda moim zdaniem oferta obligacji dwuletnich; można na nich zarobić 6,25 proc. w skali roku, podczas gdy w niektórych bankach oprocentowanie dwuletnich lokat sięga nawet 8 proc. Obligacje można łatwo kupić przez Internet, telefon lub w placówce PKO BP.[/ramka]

[ramka][b]Jakub Taborowicz - zarządzający w PZU Asset Management[/b]

Fundusze obligacji to dobry pomysł na inwestowanie w warunkach spowolnienia gospodarczego, które grozi gospodarce USA, a także Europie. Gdyby do spowolnienia doszło również w Polsce, fundusze obligacji powinny dać wysoką stopę zwrotu przy zachowaniu dużego bezpieczeństwa lokat. Wybierając fundusz, należy zapoznać się z jego polityką inwestycyjną oraz przyjrzeć się wynikom z ostatnich dwóch, trzech lat. Warto również dowiedzieć się, czy zaszły istotne zmiany personalne wśród zarządzających i czy nie zmieniła się filozofia inwestowania funduszu. Gdyby tak było, należałoby ostrożnie podchodzić do prognozowania przyszłych osiągnięć funduszu na podstawie poprzednich wyników.

—w.i.[/ramka]

[ramka][b]Obligacje dla przeciętnego inwestora[/b]

- Dwulatki

Są oznaczone literami DOS, po których następują cztery cyfry: dwie pierwsze oznaczają miesiąc, a dwie kolejne rok wykupu. Tak więc papier DOS0810 to dwulatka, która zostanie wykupiona przez Ministerstwo Finansów w sierpniu 2010 r. Obligacje te są emitowane co miesiąc. Kupuje się je w sieci PKO BP. Zawsze kosztują po 100 zł. Ich oprocentowanie jest stałe. Odsetki po pierwszym roku są dopisywane do kapitału. Papiery te można przedstawić do przedterminowego wykupu – w przypadku emisji z sierpnia tego roku będzie to kosztować 1 zł od sztuki. Nie są notowane na giełdzie.

- Trzylatki

Ich oznaczenie składa się z liter TZ, dwóch cyfr określających miesiąc i dwóch oznaczających rok wykupu. Tak więc TZ0811 to trzylatka z terminem wykupu w sierpniu 2011 r. Obligacje te są emitowane co trzy miesiące. Można je kupić zarówno w sieci PKO BP, jak i na giełdzie, bo są tam notowane. W PKO BP codziennie sprzedaje się je po innej cenie (cena emisyjna jest powiększana o kilka groszy narosłych odsetek). Oprocentowanie zmienia się co sześć miesięcy. Jest wyliczane na podstawie stawki WIBOR. Odsetki są wypłacane co pół roku.

- Czterolatki

Są oznaczone literami COI i czterema cyframi: dwie pierwsze oznaczają miesiąc, a dwie kolejne rok wykupu. Emituje się je co miesiąc. Sprzedawane są w sieci PKO BP po 100 zł za sztukę. Oprocentowanie jest obliczane na podstawie wskaźnika inflacji i marży ustalonej przez ministra finansów. Odsetki są wypłacane co roku. Papiery można przedstawić do przedterminowego wykupu (na takich zasadach jak dwulatki). Nie są notowane na giełdzie.

- Dziesięciolatki

Mają oznaczenie EDO plus cztery cyfry, tak jak pozostałe obligacje. Są emitowane co miesiąc. Kupuje się je wyłącznie w sieci PKO BP, ponieważ nie ma ich na giełdzie. Płaci się po 100 zł za sztukę. Oprocentowanie jest zmieniane co roku, zależy od inflacji i stałej marży. Odsetki są dopisywane do kapitału po każdym roku i inwestor otrzymuje je dopiero przy wykupie papierów. W razie potrzeby można zlecić przedterminowy wykup (gdyby dotyczył obligacji obecnie dostępnych na rynku, opłata wyniosłaby 1 zł od sztuki). Inwestowanie w dziesięciolatki może być formą gromadzenia kapitału na starość w ramach indywidualnego konta emerytalnego (IKE-Obligacja).

—b.ż.[/ramka]

[ramka][b]Jak kupić papiery skarbowe[/b]

- w placówce

1. Przygotuj dokument tożsamości, np. dowód osobisty.

2. Udaj się do oddziału PKO BP sprzedającego obligacje lub do biura maklerskiego PKO BP.

3. Podaj liczbę, rodzaj obligacji, sposób zapłaty (gotówka, przelew z konta bankowego).

4. Otrzymasz potwierdzenie zakupu obligacji (wydruk komputerowy).

5. Po terminie wykupu obligacji pieniądze zostaną przelane na wskazane przez ciebie konto lub będziesz mógł je odebrać w dowolnym punkcie sprzedaży obligacji.

- przez telefon

1. Przygotuj dane z dokumentu tożsamości, np. z dowodu osobistego.

2. Zapoznaj się z regulaminem obsługi obligacji skarbowych za pośrednictwem systemów teleinformatycznych (znajduje się np. na www.obligacjeskarbowe.pl).

3. Zadzwoń na numer 0 801 310 210 lub 081 535 66 55.

4. Wybierz opcję 3 w menu, aby dokonać rejestracji.

5. Podaj konsultantowi wszystkie niezbędne dane.

6. Wybierz opcję 3 w menu, aby złożyć dyspozycję zakupu.

7. Podaj konsultantowi liczbę i rodzaj obligacji.

8. W ciągu trzech dni roboczych dokonaj przelewu środków na zakup obligacji.

9. Potwierdzenie zakupu możesz odebrać w punkcie sprzedaży obligacji.

10. Po terminie wykupu obligacji otrzymasz należną kwotę wraz z odsetkami na wskazany rachunek bankowy.

- przez Internet

1. Przygotuj dane z dokumentu tożsamości, np. dowodu osobistego.

2. Wejdź na stronę www.zakup.obligacjeskarbowe.pl.

3. Na stronie internetowej zapoznaj się z regulaminem obsługi obligacji skarbowych za pośrednictwem systemów teleinformatycznych.

4. Wypełnij wniosek rejestracyjny (podaj dane osobowe oraz numer ROR).

5. Zaloguj się.

6. Wejdź w ikonę „zakup”.

7. Określ rodzaj i liczbę kupowanych obligacji.

8. W ciągu trzech dni roboczych przelej środki na zakup obligacji.

9. Po terminie wykupu obligacji otrzymasz należną kwotę wraz z odsetkami na wskazany rachunek.

źródło: Ministerstwo Finansów[/ramka]

[ramka][b]Słownik[/b]

- Agent emisji – instytucja odpowiedzialna za sprzedaż oraz obsługę obligacji; w przypadku detalicznych obligacji skarbowych agentem emisji jest PKO BP.

- Emitent – w przypadku obligacji skarbowych emitentem jest Skarb Państwa reprezentowany przez ministra finansów.

- Cena emisyjna – ustala ją Ministerstwo Finansów; może być równa, niższa lub wyższa od nominału. Nie może być jednak niższa od ceny zamiany papierów ze starej emisji na nowe.

- Cena sprzedaży – w przypadku obligacji dwu-, cztero- oraz dziesięcioletnich cena sprzedaży zawsze jest równa wartości nominalnej, czyli 100 zł; cena sprzedaży trzylatek to cena emisyjna powiększana każdego dnia o wartość naliczonych odsetek.

- Cena zamiany – zgodnie z nią można dokonać zamiany wykupywanych obligacji na papiery nowej emisji. Cena zamiany jest zwykle niższa od ceny emisyjnej. Warunkiem kupna obligacji na takich zasadach jest złożenie dyspozycji w wyznaczonym terminie.

- Kapitalizacja odsetek – dodawanie naliczonych odsetek do wartości nominalnej obligacji i traktowanie tej sumy jako podstawy do naliczenia odsetek w kolejnych okresach. Kapitalizacja jest stosowana tylko przy obligacjach dwuletnich i dziesięcioletnich.

- List emisyjny – oficjalny dokument określający szczegółowe warunki emisji papierów skarbowych.

- Okres odsetkowy – po zakończeniu tego okresu następuje wypłata odsetek bądź ich kapitalizacja.

- Przedterminowy wykup – możliwość wcześniejszego wycofania się z inwestycji. Operację taką można zlecić w dowolnym punkcie sprzedaży obligacji w PKO BP (dotyczy to obligacji dwu-, cztero- oraz dziesięcioletnich).

- Rynek pierwotny obligacji skarbowych – sprzedaż za pośrednictwem sieci PKO BP.

- Rynek wtórny – w przypadku detalicznych obligacji skarbowych jest to giełda (rynek regulowany) lub sprzedaż w drodze umowy cywilno-prawnej (rynek nieregulowany).

- Wartość nominalna obligacji – wartość, od której naliczane są odsetki; dla obligacji skarbowych oferowanych w sieci PKO BP wartość nominalna wynosi 100 zł.

- WIBOR – średnie oprocentowanie, po jakim banki działające w Polsce gotowe są udzielić pożyczek innym bankom.[/ramka]

W okienku PKO BP można założyć lokatę roczną o oprocentowaniu zmiennym w wysokości 2,95 proc. albo kupić obligacje, na przykład dziesięcioletnie, od których odsetki w pierwszym roku wynoszą 7,25 proc. Różnica w oprocentowaniu jest bardzo duża. Formalności porównywalne. Jeśli nie chce się nam szukać oddziału banku oferującego lepsze warunki niż PKO BP, wybór obligacji powinien być dla nas decyzją oczywistą.

Nie należy zrażać się tym, że papiery skarbowe są np. dziesięcioletnie. Nie musimy trzymać ich tak długo. Jeśli będziemy potrzebować pieniędzy wcześniej, dowolną liczbę obligacji możemy „sprzedać” w PKO BP. Nie stracimy narosłych do tego czasu odsetek, natomiast bank pobierze prowizję za przedterminowy wykup; w przypadku obecnych emisji wynosi ona 1 zł od sztuki.

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Ekonomia
Brak wody bije w konkurencyjność
Ekonomia
Kraina spierzchniętych ust, kiedyś nazywana Europą
Ekonomia
AI w obszarze compliance to realna pomoc
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień