Informacja ta nie uchroniła jednak spółki przed spadkiem notowań – na wczorajszej sesji o 4,59 proc. przy ponad 16 mln zł obrotów. Kurs był na poziomie 18,90 zł za akcję. Oznacza to, że od początku roku spółka straciła 57,5 proc. swojej wartości i jest o 36,5 proc. niżej od kursu z dnia debiutu w czerwcu 2005 r.

Wczorajsza transakcja jest drugim w tym roku zakupem udziałów w złożu Yme dokonanym przez spółkę Lotos Exploration and Production Norge AS. W ich wyniku spółka stanie się posiadaczem 20 proc. udziałów w złożu Yme, któremu odpowiadają zasoby wydobywalne ropy naftowej na poziomie 13,6 mln baryłek (szacunek operatora złoża firmy Talisman).