Stanie się tak głównie dzięki bankom oraz wczorajszemu debiutantowi, PZU. Kwota ta będzie o ponad 2 mld zł większa niż rok wcześniej.
– Ten wzrost to oczywiście dobra wiadomość. Spodziewałbym się utrzymania tej tendencji także w przyszłym roku – mówi Jarosław Niedzielewski, zarządzający z DWS Polska TFI. – Wypłata dywidendy świadczy o dojrzałości rynku i samych spółek – dodaje Artur Iwański, analityk z Erste Banku.
Trzeba jednak zauważyć, że choć łączna suma dywidend idzie w górę, nadal zyskiem z akcjonariuszami dzieli się mniej niż jedna czwarta spółek z GPW. W najlepszych latach było to nieznacznie ponad
30 proc. Tymczasem w USA odsetek firm tworzących indeks S&P, płacących dywidendy, waha się od 70 do 75 proc.
– W USA przez lata wypracowano kulturę dzielenia się zyskiem z akcjonariuszami. Na to, by i w Polsce takie zachowanie stało się standardem, trzeba jeszcze wiele czasu – ocenia Niedzielewski. – Jestem pewien, że z czasem coraz więcej notowanych na GPW firm będzie dzielić się zyskami z akcjonariuszami – zaznacza Iwański. Według niego zanim regularne płacenie dywidendy i u nas stanie się standardem, spora część firm z GPW przestanie być spółkami giełdowymi.