Paweł Majkowski i Jarosław Sadowski, Eksperci firmy Expander, radzą, jak szukać szybkiej gotówki tak, by potem nie żałować decyzji o zadłużeniu
Gdy staramy się pożyczyć pieniądze w banku, pierwszym wyborem jest zawsze kredyt gotówkowy. Ma on bowiem dużo zalet, przede wszystkim o kredyt możemy starać się w dowolnym banku, nawet w takim, z którym wcześniej nigdy nie mieliśmy styczności.
W wielu bankach kredyty na kwotę do 10 tys. zł (a często nawet wyższe) są udzielne bez konieczności przedstawiania zaświadczenia o dochodach. Zamiast tego bank przyjmuje od klienta oświadczenie o tym, gdzie pracuje i ile zarabia. Potem takie oświadczenie jest przez bank weryfikowane.
[b] [link=http://grafik.rp.pl/grafika2/551510] Zobacz porównanie kosztów kredytu na kwotę 3000 zł zaciągniętego na 12 miesięcy[/link][/b]
W ostatnim czasie mocno skrócił się czas, jaki zabiera bankom analiza wniosku o kredyt. Kiedyś uzyskanie kredytu trwało co najmniej kilka dni. Obecnie niektóre z banków chwalą się, że są w stanie zanalizować wniosek klienta w 15 minut. Przeciętnie rozpatrzenie wniosku trwa jednak kilkadziesiąt minut, chyba, że pojawiają się problemy, np. konieczność weryfikacji podanych przez klienta danych. Wtedy rozpatrzenie wniosku zajmuje bankowi od 48 do 72 h. Banki bardzo starają się konkurować z systemami kredytów ratalnych, które także potrafią udzielać kredytów w ciągu kilkudziesięciu minut.