Ponad 95 mld zł na kontach oszczędnościowych

Na rachunkach oszczędnościowych Polacy zgromadzili ponad 95 mld zł – wynika z ankiety „Rz”

Publikacja: 20.11.2010 00:31

Ponad 95 mld zł na kontach oszczędnościowych

Foto: Fotorzepa, Bartosz Sadowski BS Bartosz Sadowski

Polacy mają już 8,3 mln kont oszczędnościowych. Tylko w ostatnim roku przybyło ponad 2,1 mln takich kont.

Najwięcej prowadzi ING Bank Śląski, który jako pierwszy na rynku zaoferował je klientom. Ma ich prawie 1,8 mln, a razem z kontami walutowymi – już ponad 2 mln. Na drugim miejscu jest internetowy mBank z prawie 1,4 mln takich kont, a trzecia pozycja przypada PKO BP, który z kolei udostępnił te rachunki dopiero dwa lata temu, ale w ostatnim roku ich liczba wzrosła z 585 tys. zł do ponad 1 mln. Niewiele mniej, bo 904 tys., ma Polbank.

Bankowcy podkreślają, że konta oszczędnościowe skutecznie konkurują z lokatami, gdyż dzięki korzystnemu oprocentowaniu oraz swobodnemu dostępowi do oszczędności stanowią alternatywę dla tej formy oszczędzania. Klient może wpłacić i wypłacić pieniądze w dowolnym momencie, bez utraty odsetek.

O popularności tych kont świadczy rosnąca kwota zdeponowanych na nich środków. Z przeprowadzonej przez „Rz” ankiety wynika, że jest to 95 mld zł.

– W czerwcu 2007 roku na rachunkach oszczędnościowych zgromadzone były środki w kwocie 15 mld zł. To oznacza, że od tego czasu nastąpił ponadsześciokrotny wzrost – podkreśla Łukasz Tarnawa, główny ekonomista PKO BP. – To dowód, że produkt doskonale wstrzelił się w oczekiwania klientów.

Najwięcej środków ulokowanych w ten sposób przez klientów ma ING Bank Śląski.

– Na otwartym koncie oszczędnościowym jest już 23,4 mld zł, to ponad 60 proc. pieniędzy powierzonych przez klientów indywidualnych w naszym banku – tłumaczy Daniel Szewieczek, dyrektor Departamentu Detalicznych Produktów Oszczędnościowych ING Banku Śląskiego.

W PKO BP ta kwota urosła z 9,6 mld zł przed rokiem do 17,7 mld zł na koniec września tego roku. Są banki, w których pieniądze te stanowią gros zgromadzonych środków.

– Nasi klienci depozytowi lokują większość środków na Kontach Mocno Oszczędzających. W ciągu ostatnich trzech miesięcy otwieraliśmy średnio 1800 takich kont dziennie – mówi Kamil Chudzik z Polbanku.

Konta oszczędnościowe skutecznie konkurują z lokatami, nie tylko ze względu na możliwość wypłacenia środków w dowolnej chwili, ale także wysokością odsetek.

Obecnie najlepiej oprocentowane konto oszczędnościowe oferuje Fortis Bank, daje 5,8 proc. nominalnych odsetek, w Polbanku jest to 5 proc. Ale poziom oprocentowania jest bardzo zróżnicowany w poszczególnych bankach. W niektórych jest to poniżej 4 proc.

[ramka][srodtytul]Jak wybrać najlepsze konto oszczędnościowe[/srodtytul]

[srodtytul]1. Wybieraj konta z najwyższym oprocentowaniem[/srodtytul]

Obecnie najlepiej oprocentowane konto oszczędnościowe daje 5,8 proc. w skali roku, z dzienną kapitalizacja odsetek (co odpowiada lokacie z oprocentowaniem 6,5 proc.). To oprocentowanie lepsze niż na bankowych lokatach. Jednak na rynku są też konta ze znacznie niższymi odsetkami. Konto musi oferować co najmniej oprocentowanie na poziomie 3,5 proc., byśmy mogli zarabiać istotny odsetek więcej, niż wynosi inflacja.

[srodtytul]2. Stawiaj na dzienną kapitalizację[/srodtytul]

Warto gromadzić pieniądze na kontach z dzienną kapitalizacją odsetek, bo można uniknąć płacenia podatku Belki. Pomniejsza on nasze zyski o 19 proc. Niestety, aby skorzystać z oszczędzania bez podatku, na jednym koncie oszczędnościowym można zgromadzić maksymalnie od 10 do ok. 20 tys. zł. Zatem jeśli chcemy zdeponować większą sumę, trzeba rozbić ją na kilka mniejszych kwot.

[srodtytul]3. Nie bój się innego banku[/srodtytul]

Nic nie stoi na przeszkodzie, by konto oszczędnościowe otworzyć w innym banku niż ten, który prowadzi nasz podstawowy rachunek. Oczywiście posiadanie wszystkich rachunków w jednym banku daje sporą wygodę i umożliwia szybkie przelewanie pieniędzy z konta na konto. Jednak rzadko się zdarza, by bank, w którym mamy ROR, oferował też jedno z najlepiej oprocentowanych kont oszczędnościowych.

[srodtytul]4. Uważaj na prowizje [/srodtytul]

Otwierając konto oszczędnościowe, trzeba zdawać sobie sprawę z wysokości pobieranych przez bank prowizji. W wypadku kont oszczędnościowych są to najczęściej opłaty za przelewy z konta. W części banków opłacie od 3 do nawet 10 zł podlega każdy przelew. W innych jedna lub dwie pierwsze wypłaty w miesiącu będą bezpłatne. Generalnie bankom chodzi o to, byśmy zbyt często nie wyciągali pieniędzy z rachunku. Warto znać wysokość tych opłat i wypłacać pieniądze tak, by prowizji nie płacić.

[i]Rady przygotowali dla „Rz” eksperci firmy Expander[/i][/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=m.krzesniak@rp.pl]m.krzesniak@rp.pl[/mail][/i]

Ekonomia
Brak wody bije w konkurencyjność
Ekonomia
Kraina spierzchniętych ust, kiedyś nazywana Europą
Ekonomia
AI w obszarze compliance to realna pomoc
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień