- Zdecydowaną większość prób wyłudzeń udaje się powstrzymać dzięki temu, że Polacy coraz częściej zgłaszają w bankach fakt utraty dokumentu. W 2010 roku dokonano 102 tys. takich zgłoszeń. Przestępstwa dotyczą często bardzo poważnych kwot. 23 listopada 2010 roku w województwie wielkopolskim próbowano wyłudzić aż 25 mln zł. To najwyższa zanotowana próba wyłudzenia w historii naszych badań, rozpoczętych w 2007 roku - poinformował Grzegorz Kondek z ZBP.
Średnia kwoty próby wyłudzenia kredytu wyniosła w 2010 roku 31 tys. zł; w IV kwartale ub.r. było to 38 tys. zł.
Najbardziej zachłanny przestępca, działający w województwie wielkopolskim, starał się aż o 25 mln zł kredytu. Oszustwom udało się zapobiec dzięki informacjom zgromadzonym w ogólnopolskiej bazie Dokumenty Zastrzeżone, prowadzonej przez ZBP.
Do końca ubiegłego roku do bazy zgłoszono ok. 950 tys. dokumentów, takich jak m.in. dowody osobiste, paszporty czy prawa jazdy. Co kwartał przybywa w niej ponad 20 tys. nowych wpisów. O zagubieniu lub kradzieży dokumentu tożsamości posiadacz konta powinien zawiadomić dowolny odział swojego banku.
Natomiast osoby, które nie korzystają z usług bankowych, mogą zastrzec utracone dokumenty w placówce jednej z instytucji, które przyjmują zastrzeżenia nie tylko od swoich klientów. Są to m.in.: Bank BGŻ, Bank BPH, Bank Pocztowy, BZ WBK, Kredyt Bank oraz duża grupa banków spółdzielczych. Pełna lista tych instytucji znajduje na stronie [link=http://www.dokumentyzastrzezone.pl "target="_blank]www.dokumentyzastrzezone.pl.[/link]