Jego portfel w przeważającej mierze składa się z udziałów w trzech funduszach inwestycyjnych: Pioneer Funds Emerging Europe and Mediterranean Equity, Pioneer Funds Austria – Eastern Europe Stock oraz Pioneer Funds Austria – Russia Stock.
Wszystkie te fundusze w dużym stopniu inwestują w akcje spółek rosyjskich. Istnieje zatem ryzyko, że w razie dekoniunktury na rynku surowców i energii niezmiernie trudno będzie wypracować dodatnią stopę zwrotu z inwestycji. Jednocześnie taka budowa portfela stwarza szansę na uzyskanie ponadprzeciętnych wyników w czasie surowcowej hossy.
Zarządzający starają się ograniczać ryzyko walutowe. Inwestycje są zabezpieczane przed zmianami kursów za pomocą kontraktów forward o różnych terminach zapadalności.
Analiza sprawozdań finansowych sugeruje, że zarządzanie funduszem ma charakter pasywny i opiera się na stałej strukturze portfela. Prawdopodobnie rola zarządzającego Huberta Kmiecika sprowadza się do administrowania portfelem w rytm napływu i odpływu środków klientów.
Mimo dobrych wyników w 2009 r. i świetnych w 2010 r. łączny rezultat w ponadtrzyletnim okresie jest słaby. Fundusz stracił do średniego wyniku w grupie aż 13 pkt proc. Zaważył na tym wynik z drugiego półrocza 2008 r., kiedy fundusz stracił w stosunku do rywali niemal 30 pkt proc.