Przed trzema laty, gdy technologia płatności zbliżeniowych była dopiero wprowadzana do Polski, BZ WBK i MasterCard testowały jej działanie w warszawskiej SGH, a jednymi z pierwszych użytkowników kart byli studenci tej uczelni. Przypadków, gdy bank trafia na uczelnię, by tam zachwalać swój produkt, jest jednak niewiele.
Innym przykładem jest ING, który w zeszłym roku prowadził na uczelniach promocję kont internetowych. Studenci, którzy wtedy zdecydowali się na ich otwarcie, otrzymywali bez opłaty kartę-naklejkę do płatności zbliżeniowych. Jednak znacznie częściej szkoły wyższe są dla banków przede wszystkim miejscem pozyskiwania przyszłych kadr, a nie klientów.
Nic więc dziwnego, że wiele instytucji finansowych zaprasza studentów na letnie staże i praktyki. Możliwość ich odbycia jest często nagrodą w konkursie. Tak postępuje np. Millennium. Bank co roku organizuje trzy konkursy o różnej tematyce, z zadaniami z zakresu marketingu, zarządzania projektami, jakości i innowacji.
To tylko jeden z przykładów, bo letnie praktyki proponuje młodym ludziom wiele dużych banków. Innym sposobem na pozyskanie przyszłych pracowników jest uczestnictwo w akademickich targach pracy i dniach kariery. Banki są też sponsorami tych wydarzeń.
Pieniądze instytucji finansowych wspierają też różne formy aktywności studentów. Chodzi tu np. o udział w międzynarodowych konkursach. Na przykład np. PKO BP sponsoruje drużynę Uniwersytetu Warszawskiego startującą w akademickich mistrzostwach świata w programowaniu zespołowym. W tych samych zawodach brali udział studenci z Uniwersytetu Wrocławskiego, wspierani z kolei przez BZ WBK.