Spółka wydobywcza (10 mld dol. wartości rynkowej) – jedyna z FTSE100 produkująca czyste złoto – liczy na rekordowy IV kwartał w jego wydobyciu, co pozwoli jej osiągnąć planowaną wielkość produkcji. To zapewnienie wywołało skok jej akcji w Londynie o 7 proc.
Prezes Randgolda Mark Bristow zapewnił, że firma ma duże szanse osiągnięcia założonego wydobycia 740 – 760 tys. uncji złota rocznie, choć nie uda się dojść do górnej granicy. Po dziewięciu miesiącach wyprodukowała 506 476 uncji, więc teraz zostało jej 234 – 254 tys. do wykonania planu.
– Niezależnie od tej liczby będzie to rekordowy kwartał. Może dać 240 tys. uncji, ale z 220 tys. będzie też silnym zakończeniem roku – dodał prezes. W 2010 r. spółka wyprodukowała 440 tys. uncji.
– Ogólny ton oświadczenia jest optymistyczny, a cała działalność spółki zmierza w dobrym kierunku. Kopalnie głębinowe się rozwijają, co dobrze wróży produkcji w ostatnim kwartale i w całym przyszłym roku – uznali analitycy z Collins Stewart.