Nowe przepisy zaczną obowiązywać od 18 grudnia i wprowadzą kilka istotnych zmian dla klientów, ale także dla banków i firm pożyczkowych. Ustawa obejmie kredyty konsumenckie do 255 550 zł (obecnie to ograniczenie wynosi 80 tys. zł), a także hipoteczne do tej kwoty.
Klienci będą mieli 14 dni, a nie dziesięć, jak do tej pory, na odstąpienie od kredytu, ale jednocześnie, jeśli to zrobią bez podania przyczyny, będą musieli zapłacić odsetki za okres do czasu rezygnacji.
Nowa ustawa likwiduje obowiązujący maksymalny próg opłat, prowizji oraz innych kosztów związanych z zawarciem umowy, który do tej pory nie mógł przekraczać 5 proc. kwoty udzielonego kredytu konsumenckiego. – Zniesienie tego progu przyczyni się do wzrostu kosztu kredytów. Banki będą miały większą swobodę w ustalaniu ceny – oceniają eksperci firmy doradczej PwC.
Jednak analitycy produktowi podkreślają, że ten zapis i tak był omijany. – Aktualnie i tak kredytodawcy radzą sobie z tym limitem, np. narzucając na klientów obowiązek wykupienia ubezpieczenia – mówi Mikołaj Fidziński, analityk porównywarki finansowej Comperia.pl.
Maksymalna wysokość odsetek nadal nie będzie mogła przekraczać czterokrotności stopy lombardowej NBP.