Jak przyznają eksperci, w popularyzacji ubezpieczeń na życie pomogły banki wymagając od klientów wykupienia polisy przy zaciąganiu kredytu. Zmusiło to wielu Polaków do pomyślenia o ochronie życia.
Ale polisy takie są wskazane nie tylko dla tych, którzy mają zobowiązania kredytowe. Ich wykupienie powinny również rozważyć osoby, których dochody są głównym źródłem utrzymania rodziny. W razie śmierci ubezpieczonego bliscy otrzymają świadczenie z reguły równe sumie gwarancyjnej.
Jak radzą eksperci, suma gwarancyjna powinna być równowartością 5–10-krotności rocznych zarobków. Jej wysokość zależy m.in. od zobowiązań, wieku dzieci na utrzymaniu. Kiedy zobowiązania maleją, dzieci się usamodzielniają, można zmniejszyć zakres lub wysokość ochrony ubezpieczeniowej. Firmy pozwalają na zmianę takich parametrów najczęściej raz w roku przy odnawianiu umowy.
Dodatkowe opcje
Polisa ochronna w najbardziej podstawowej wersji gwarantuje bliskim (uposażonym) świadczenie w razie śmierci ubezpieczonego. Pozwoli to rodzinie utrzymać podobny poziom życia przynajmniej przez jakiś czas po śmierci głównego żywiciela. Polisę warto poszerzyć o opcję całkowitego inwalidztwa i niezdolności do pracy. Najczęściej w tych dwóch przypadkach wypłacone zostanie 100 proc. sumy podanej w polisie.
Dodatkowymi opcjami może być ochrona w razie ciężkiej choroby (np. udar czy zawał), ale także w przypadku operacji chirurgicznych czy rehabilitacji.