Aplikacje do domowych wydatków

Aplikacje pomagają ustalić, na co wydajemy najwięcej pieniędzy i gdzie można znaleźć oszczędności.

Aktualizacja: 22.01.2013 07:09 Publikacja: 22.01.2013 03:19

Aplikacje do domowych wydatków

Foto: Adobe Stock

Banki udostępniają aplikacje pomagające w analizowaniu wydatków i zarządzaniu domowym budżetem.

Bank Millennium od ponad roku oferuje aplikację „ Manager Finansów", z której może korzystać każdy użytkownik konta z dostępem do bankowości elektronicznej. A w grudniu bank umożliwił korzystanie z tego rozwiązania również w komórkach.

Analiza wydatków

Aplikacja automatycznie kategoryzuje, sortuje, zestawia, analizuje oraz wizualizuje zarówno transakcje historyczne (do roku wstecz), jak i bieżące (operacje bankowe, przelewy i transakcje kartowe w trakcie autoryzacji i rozliczone). Daje klientom możliwość lepszej kontroli miesięcznych przychodów i wydatków.

Użytkownicy mogą zmieniać kategorie wydatków i tworzyć własne podkategorie, wybierać karty i konta, które chcą uwzględnić w raportach, włączać i wyłączać transakcje na rachunkach (lokaty i rachunki oszczędnościowe) oraz ustawiać własne reguły przyporządkowania kolejnych transakcji.

– Transakcje, raporty, podsumowania i reguły są aktualizowane w czasie rzeczywistym. Oznacza to, że widać je od razu po wykonaniu lub akceptacji operacji przez system – tłumaczy Ricardo Campos, dyrektor departamentu bankowości elektronicznej w Banku Millennium.

Planowanie budżetu

Niektóre z funkcjonalności oferowanych przez banki umożliwiają nie tylko na analizę wydatków, ale także porównanie, ile na podobne cele wydają inni.

Tak jest np. w ING, który poprzez finansometr pozwala zarządzać budżetem domowym na podstawie analizy transakcji dokonywanych kartami płatniczymi, na rachunkach osobistych czy oszczędnościowych. Jego użytkownicy mogą nadawać własne kategorie wydatków i przychodów, rejestrować transakcje dokonane poza rachunkami analizowanymi w „finansometrze", a także porównywać strukturę wydatków z przeciętnymi użytkownikami ING BankOnLine w podobnym wieku, dochodach, wykształceniu.

Żeby ułatwić analizę wydatków i rachunków, aplikacje pokazują je w formie graficznej. – Klient może zobaczyć, ile przeznaczył na poszczególne wydatki i co pochłonęło najwięcej. W sekcji „ustalenie budżetu" z kolei klienci mogą sobie zaplanować, ile pieniędzy chcą przeznaczyć na wydatki z danej kategorii – tłumaczy Dorota Szostek-Rustecka z biura prasowego Banku Handlowego.

Dodaje, że to pomaga potem na bieżąco śledzić, jak mają się plany do wydatków. Tak też mogą kontrolować wydatki – widząc, w których kategoriach są jeszcze środki, a gdzie budżet został już przekroczony.

Mobilny Alior Sync ma dwie opcje. Menedżer finansów pozwala na utworzenie widoku wpływów i wydatków na koncie z możliwością importu danych z kont w innych bankach. Asystent płatności tworzy spersonalizowany widok wpływów na konto i wydatków – można oznaczać comiesięczne wpływy z wynagrodzenia, zapłacone rachunki czy drobne wydatki, np. na bilety do kina.  Ma też funkcję przydatną zwłaszcza dla osób roztargnionych i mniej systematycznych, które zapominają o terminach płatności rachunków. W Asystencie płatności automatycznie wprowadzane są przypomnienia o terminie płatności raty kredytu, zakończeniu lokaty (kwota prezentowana jest wraz z naliczonymi odsetkami) oraz wszystkich cyklicznych przelewach i zleceniach stałych.

O tym, że tego typu funkcjonalności wkrótce będą standardem w ofercie, świadczy fakt, że kolejne banki planują wprowadzenie tego typu rozwiązań.

– Zamierzamy wprowadzić narzędzie do zarządzania finansami osobistymi wraz ze startem nowego mBanku, które docelowo będzie dostępne dla wszystkich 3,5 mln klientów detalicznych BRE Banku – zapowiada Krzysztof Olszewski z biura prasowego BRE Banku.

Masz pytanie, wyślij e-mail do redaktora sekcji „Moje pieniądze" Jeremiego Jędrzejkowskiego, j.jedrzejkowski@rp.pl

Jak chcemy lokować wolne środki

Co trzeci internauta (31 proc.) powyżej 25. roku życia planuje w tym roku zwiększyć poziom swoich oszczędności.

Najchętniej wybieranymi formami oszczędzania mają być konto oszczędnościowe i lokata. Spośród osób planujących oszczędzanie co czwarta nie zdecyduje się na żaden z produktów bankowych, tylko na gromadzenie pieniędzy w domu – wynika z badania ARC Rynek i Opinia.

Najbardziej optymistycznie do oszczędzania są nastawione osoby z przedziału wiekowego 25–34 lata. Aż 40 proc. z nich uważa, że w 2013 roku uda im się zwiększyć poziom swoich oszczędności.

Konto oszczędnościowe to zdecydowanie najlepszy, zdaniem internautów planujących oszczędności, sposób gromadzenia pieniędzy. Dużą popularnością cieszą się również lokaty. Zauważalny jest znaczny spadek popularności funduszy inwestycyjnych, które jeszcze kilka lat temu były wybierane częściej. Na pewno warto zwrócić uwagę na fakt, że wśród trzech najbardziej popularnych sposobów oszczędzania znalazło się odkładanie pieniędzy do skarpety.

Banki udostępniają aplikacje pomagające w analizowaniu wydatków i zarządzaniu domowym budżetem.

Bank Millennium od ponad roku oferuje aplikację „ Manager Finansów", z której może korzystać każdy użytkownik konta z dostępem do bankowości elektronicznej. A w grudniu bank umożliwił korzystanie z tego rozwiązania również w komórkach.

Pozostało 92% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy