Taką możliwość dają już BGŻ, BPS, Deutsche Bank PBC, Invest Bank, Krakowski Bank Spółdzielczy, Meritum Bank, Nordea Bank Polska, Santander Consumer Bank, SGB-Bank, BGK, Bank Zachodni WBK, Getin Bank, Societe Generale oraz gros banków spółdzielczych.
Pozostałe zastrzegają dokumenty tylko swoich klientów.
System działa od 1996 roku. Do 2008 roku tylko klienci banków mogli zastrzegać utracone dokumenty. Dziś każdy może i powinien poinformować o zagubionych bądź skradzionych dokumentach także w banku.
Informacje o zastrzeganym dokumencie trafiają do administrowanej przez Związek Banków Polskich Centralnej Bazy Danych – Dokumenty Zastrzeżone – jedynej ogólnopolskiej bazy skradzionych lub zagubionych dokumentów. W ramach systemu następuje wymiana informacji o dokumentach utraconych przez ich właścicieli między instytucjami takimi jak banki, operatorzy telefonii komórkowych, notariusze itp. – Samo zgłoszenie utraty dokumentów w urzędzie, czy na policji nie wystarczy (policję klienci powiadamiają zresztą tylko w wypadku kradzieży).
- Utracony dokument warto zastrzec w banku, nawet jeśli nie jest się klientem żadnej tego typu instytucji. W przeciwnym wypadku może on zostać użyty do wyłudzania kredytów, zakupów, kradzieży wypożyczonych przedmiotów, czy zawierania umów najmu w celu kradzieży dobytku – mówi Grzegorz Kondek ze Związku Banków Polskich.