iPad nie wszędzie jest drogi

Klienci w Argentynie zapłacą najwięcej za iPada. W Malezji, gdzie jest najtańszy, kosztuje o połowę mniej.

Publikacja: 24.09.2013 08:10

iPad nie wszędzie jest drogi

Foto: Bloomberg

16-gigabajtowy iPad z Wi-Fi i wyświetlaczem Retina kosztuje w Argentynie 1094,11 dolara, wobec 473,77 w Malezji, wynika z danych CommSec, spółki zależnej australijskiego Commonwealth Bank.

iPad nie jest również tani w Europie Północnej i Ameryce Łacińskiej. (W Brazylii kosztuje 791,40 dolara, w Danii 725,32).

CommSec sporządza indeks iPoda od 2007 roku (ostatnio dodał do niego iPada), by sprawdzać, czy waluty są wyceniane prawidłowo. Indeks oparty jest na ekonomicznej teorii parytetu siły nabywczej. Według niej dany towar powinien kosztować tyle samo w różnych krajach, biorąc pod uwagę kurs waluty na wolnym rynku.

Tanio w Australii

W teorii różnice cenowe pomiędzy krajami są w dłuższej perspektywie nie do utrzymania, ponieważ siły rynkowe skłonią konsumentów i firmy do zakupów za granicą za mniejsze pieniądze. W rzeczywistości jednak liczne czynniki, w tym ograniczenia importowe, koszty przewozu i lokalne podatki, powodują, że rynek nie funkcjonuje w sposób doskonały.

CommSec wykorzystuje swoją tabelę cen do sprawdzenia, czy kursy walut pozostają w zgodzie z fundamentami gospodarczymi. Waluta kraju, w którym towary są tanie w porównaniu z resztą świata, powinna się umacniać, ponieważ cudzoziemcy będą ją kupować, by skorzystać z arbitrażu. Innymi słowy, waluta ta jest niedoszacowana.

CommSec przyjrzał się australijskiej cenie iPada, by sprawdzić, czy australijski dolar jest właściwie wyceniany. Wyniki, co nie powinno być zaskoczeniem, nie są oczywiste. W Australii iPad kosztuje 506,66 dolara i jest to szósta najniższa cena tego produktu na świecie po Malezji, Kanadzie, USA, Hongkongu i Japonii.

Koszt iPada w Australii podzielony przez koszt w USA (499 dolarów) sugeruje kurs wymiany według parytetu siły nabywczej na poziomie jeden do jednego. Kurs australijskiego dolara to obecnie 94 ceny amerykańskie, co sugeruje, że waluta ta jest niedoszacowana.

Siła waluty

Jednak patrząc na ceny w Chinach (602,52 dolara), gdzie produkowana jest znaczna część iPadów, australijska waluta wydaje się zbyt droga. CommSec uważa, że jego analiza pokazuje, że australijski dolar jest dziś generalnie wyceniany zgodnie ze swoją wartością.

Bank centralny Australii uważa, że tamtejszy dolar jest przeszacowany w wyniku trwającego od dekady boomu surowcowego. W sierpniu waluta staniała do poziomu najniższego od trzech lat, poniżej 0,90 za dolara amerykańskiego, bo inwestorzy przestraszyli się, że spadek globalnego popytu negatywnie wpłynie na australijski eksport surowców. Od tego czasu kurs umocnił się do trzymiesięcznego maksimum na poziomie 0,94 dolara amerykańskiego.

Słabsza waluta pomogłaby innym australijskim branżom odzyskać konkurencyjność i zrównoważyć negatywne konsekwencje spadku eksportu surowców.

—Tom Wright, um. T.K.

16-gigabajtowy iPad z Wi-Fi i wyświetlaczem Retina kosztuje w Argentynie 1094,11 dolara, wobec 473,77 w Malezji, wynika z danych CommSec, spółki zależnej australijskiego Commonwealth Bank.

iPad nie jest również tani w Europie Północnej i Ameryce Łacińskiej. (W Brazylii kosztuje 791,40 dolara, w Danii 725,32).

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień
Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy
Ekonomia
Targi w Kielcach pokazały potęgę sektora rolnego
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem